Najważniejsze wnioski z badania przeprowadzonego przez BGK wśród MŚP w okresie 14 kwietnia – 24 kwietnia i 27 kwietnia – 8 maja 2020 r.
- Ograniczenie skali działalności dotknęło 60 proc. badanych firm, a przychody nie spadły jedynie w co szóstym przedsiębiorstwie.
- Co trzecia firma zredukowała zatrudnienie, a skala zwolnień w MŚP mogła sięgnąć do 8 maja poziom ok. 500 tysięcy osób. Tempo redukcji zatrudnienia w kolejnych tygodniach nie powinno już tak szybko wzrastać.
- Ponad 97 proc. przedsiębiorców zna przynajmniej ogólne założenia tarczy antykryzysowej.
- Coraz więcej przedsiębiorców korzysta z tarczy antykryzysowej – obecnie 56,9% MŚP.
ZOBACZ TEŻ: Koronawirus nie zatrzymał handlu międzynarodowego
Komentarz Mateusza Walewskiego, głównego ekonomisty BGK:
Odsetek firm deklarujących ograniczenie działalności nie zmienił się istotnie pomiędzy pierwszą falą badania, realizowaną w okresie od 14-24 kwietnia, a drugą, realizowaną od 27 kwietnia do 8 maja. Część firm, nawet jeśli nie ogranicza swojej działalności, to odczuwa spadek przychodów. Ponad 80% badanych firm deklaruje, że ich przychody spadły w porównaniu do sytuacji z przed pandemii.
Rośnie też odsetek firm - z 17,3% w pierwszej fali do 35,2% w drugiej fali - które deklarują , że musiały ograniczyć zatrudnienie. Szacujemy, iż do 8 maja pracę w sektorze MŚP mogło stracić już nawet 500 tysięcy osób, czyli ponad 8% zatrudnionych w sektorze. Najwięcej osób zwalniają firmy najmniejsze, zatrudniające do 9 pracowników. Uważamy, że istotna część osób już zwolnionych, to pracownicy zatrudnieni na kontraktach cywilnoprawnych oraz obcokrajowcy. W związku z tym liczby te nie będą miały pełnego przełożenia na wzrost rejestrowanego bezrobocia. Oczekujemy także, iż w okresie, gdy realizowaliśmy badanie mieliśmy do czynienia z apogeum wzrostu redukcji zatrudnienia. W miarę znoszenia ograniczeń i wzrostu wykorzystania narzędzi tarczy antykryzysowej małe i średnie firmy będą ograniczały tempo zwolnień. Choć liczba osób które utraciły pracę będzie nadal rosła, to tempo tego wzrostu będzie coraz wolniejsze.
Małe i średnie firmy mają coraz większą wiedzę o tarczy antykryzysowej i coraz częściej z niej korzystają. Prawie wszyscy zainteresowani znają przynajmniej ogólne jej założenia. Rośnie odsetek tych, którzy znają rozwiązania tarczy szczegółowo: z 67% w pierwszej fali badani, do 81% w drugiej fali. Odsetek korzystających z tarczy wzrósł pomiędzy falami naszego badania z 24% do 57%, a odsetek tych którzy nie zamierzają korzystać z tarczy spadł z 27% do 11%. Firmy najczęściej korzystają z 3-miesięcznych zwolnień ze składek ZUS (52%), dofinansowań wynagrodzeń pracowników (29%) i umorzeń podatkowych (9%). Z nowej tarczy PFR korzysta lub chce skorzystać 12% firm, a z gwarancji de-minimis od BGK na nowych warunkach 9% firm.
SPRAWDŹ TAKŻE: Polacy chcą zniesienia zakazu handlu. Ma to pomóc w ożywieniu gospodarki