PKB

i

Autor: Shutterstock; Materiały prasowe

Poziom życia

Bieguny biedy i bogactwa w Polsce. Sprawdź swój region [TABELA]

Niestety najnowsze dane GUS potwierdzają, że nadal najuboższą częścią Polski są regiony położone na wschodzie. Tutaj PKB na głowę wynosi około 52 tys. zł. podczas gdy średnia krajowa to około 72,5 tys. zł wylicza w swoim zestawieniu Business Insider (BI). Biorąc już pod uwagę konkretne miasta czy region, Dolny Śląsk zbliża się do 80 tys. zł w PKB na mieszkańca. Za nim jest Wielkopolska i Śląsk. Z kolei najbiedniej pod względem tego wskaźnika prezentuje się województwo lubelskie (ledwo przekracza 50 tys. zł na mieszkańca)" - wylicza portal "BI".

Ścianie wschodniej nie udaje się od lat nadgonić PKB

Ja czytamy w opracowaniu BI, "zdecydowanie numerem jeden jest Warszawa, gdzie PKB na osobę w latach 2020-2022 wyniosło niemal 200 tys. zł.  W ocenie portalu, "między stolicą kraju i drugim miastem na liście, Poznaniem, jest przepaść — w stolicy Wielkopolski wartość otarła się o 140 tys. zł".

"Zarówno Kraków, jak i Wrocław, wyprzedził powiat płocki. Dalej: Trójmiasto wyprzedziło minimalnie Śląsk, a w TOP 10 znalazł się jeszcze podregion legnicko-głogowski. Tu już mowa o PKB na mieszkańca rzędu 90 tys. zł. Zestawienie liczące ponad 70 podregionów kraju zamyka region przemyski, gdzie w latach 2020-2022 PKB na mieszkańca wyniósł zaledwie 38 tys. zł. Granicy 40 tys. zł nie przekroczył jeszcze tylko podregion chełmsko-zamojski" - wnioskuje portal Business Insider.

Według zestawienia portalu, "jednak jeśli uwzględnimy mniejsze miejscowości poza Warszawą, to wynik będzie znacznie gorszy, a mazowieckie straci nawet pozycję lidera na rzecz województwa dolnośląskiego". 

Na tle Europy jesteśmy biedakami

Oczywiście w skali całej Europy, Polska wypada znacznie gorzej. Pomimo rosnącej pensji minimalnej i tego iż Polacy pracują najdłużej w Europie,według najnowszych danych opublikowanych przez Eurostat, tylko w czterech krajach Unii Europejskiej pracownicy zarabiają mniej niż w Polsce. Przeciętna roczna płaca pracownika etatowego wyniosła w 2023 r. nieco ponad 18 tys. euro.

Tym samym, wyprzedziliśmy jedynie takie kraje jak: Bułgaria (13,5 tys. euro rocznie), Węgry (16,9 tys. euro rocznie), Grecję (17 tys. euro rocznie) oraz Rumunię. Dla porównania unijna średnia to ponad 37,8 tys. euro. Więcej od Polaków zarabiają nasi sąsiedzi: Czesi, Litwini i Słowacy. Roczne płace wynoszą tam odpowiednio 23 tys. 454 euro, 27 tys. 178 euro oraz 19 tys. euro. 

Jak podaje Eurostat, najlepiej zarabiają pracownicy w Luksemburgu (ponad 81 tys. euro rocznie), Danii (67,6 tys. euro rocznie) oraz Irlandii (58,7 tys. euro rocznie ).

Siła nabywcza na jedną osobę w 2024 r. wynosi w Polsce średnio 12,6 tys. euro rocznie. To pieniądze dostępne na wszelkiego typu zakupy konsumenckie i wydatki, np. na mieszkanie. To wciąż ok. 33 proc. mniej niż średnia dla Europy.

Jak informuje raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, już 45 proc. Polaków decyduje się na dodatkową pracę. Jest to wzrost o 3,9 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. Zjawisko może się pogłębiać - aż 58 proc. respondentów deklaruje chęć dalszego dorabiania w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. 

Najczęstszym powodem podejmowania dodatkowej pracy przez Polaków są wydatki wykraczające poza podstawowe potrzeby – taki motyw wskazało 30,2% badanych. Kolejne 27,2% osób dorabia, aby zgromadzić oszczędności. 14% angażuje się w dodatkową pracę, aby pokryć bieżące wydatki gospodarstwa domowego.

Raport wyraźnie pokazuje, że dodatkowa praca staje się istotnym elementem polskiego rynku pracy, pomagając wielu osobom nie tylko w zarządzaniu finansami, ale również w rozwijaniu kariery i realizacji osobistych ambicji.

WIELKI QUIZ. Ile wiesz o Marszałku? Największe tajemnice Józefa Piłsudskiego

Pytanie 1 z 15
Jak się nazywała ulubiona klacz Marszałka?
Tajemnice marszałka Józefa Piłsudskiego

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze