Grzegorz Bierecki

i

Autor: Marcin Smulczyński

Bierecki (ten od SKOK-ów) będzie się zajmował finansami w Senacie!

2015-11-16 14:01

Pamiętacie jeszcze aferę sprzed kilku miesięcy dotyczącą SKOK-ów? Okazało się, że były tak fatalnie zarządzane, że zaczęły przynosić wielomiliardowe straty. Jak uważa „Gazeta Wyborcza”, wszystko przez to, że parasol ochronny nad SKOK-ami rozłożył PiS, przez co kasy nie były odpowiednio kontrolowane. Teraz okazuje się, że współtwórca SKOK-ów, Grzegorz Bierecki, stanie na czele Komisji Finansów w Senacie. Czy to rozsądne, by powierzać mu tak odpowiedzialne stanowisko?

Zacznijmy od tego, czym właściwie są SKOK-i. Ich pełna nazwa to Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe, a mechanizm ich działania jest prosty – ich członkowie wspólnie gromadzą oszczędności i między sobą udzielają sobie pożyczek. Współtwórcą polskich SKOK-ów jest Grzegorz Bierecki, który w 1992 r. został prezesem polskich kas.

ZOBACZ TEŻ: Wyłudzono 800 milionów złotych ze SKOK-u Wołomin

Bierecki nigdy nie był członkiem partii PiS, ale od 2011 r. był w jej klubie w Senacie. W ostatnich wyborach znów zdobył mandat senatora – choć oficjalnie jest politykiem niezależnym, nieoficjalnie wiadomo, że wspiera go PiS. Z Biereckim wiąże się głośna sprawa sprzed kilku miesięcy. „Gazeta Wyborcza” i „Wprost” napisały, że Bierecki był jednym z właścicieli spółki, na której konto trafił majątek zlikwidowanej Fundacji na rzecz Polskich Związków Kredytowych (kontrolującej SKOK-i), choć pieniądze powinny pójść do instytucji w systemie SKOK-ów, np. do Kasy Krajowej.

ZOBACZ TEŻ: Były prezes SKOK Wołomin wpłacił milion złotych i jest na wolności

Po publikacjach Bierecki wycofał się w cień i został zawieszony w prawach członka klubu PiS. Tym samym miał nie szkodzić wizerunkowi partii. Czyżby teraz senatorowie PiS-u chcieli mu się odwdzięczyć? W zeszły piątek Bierecki został bowiem szefem senackiej Komisji Finansów, co oznacza, że stanie na czele jednej z ważniejszych gospodarczych instytucji w Senacie. Maciej Samcik, dziennikarz „GW”, uważa, że ten wybór to błąd. Samcik przypomina, że współtworzony przez Biereckiego system SKOK-ów był zarządzany tak fatalnie, że kasy są niewypłacalne i, aby ich klienci nie stracili oszczędności, Bankowy Fundusz Gwarancyjny musiał wyłożyć na pokrycie strat aż 3,2 mld zł.

Źródła: wyborcza.pl, tvn24bis.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze