
Prognozy cenowe: scenariusze na drugą połowę roku
Spółki energetyczne kończą przygotowania do złożenia propozycji nowych taryf, z których korzystają gospodarstwa domowe. Mają one obowiązywać w drugiej połowie roku, jak informuje środowa "Rzeczpospolita". Mimo spadku cen energii na giełdzie, "Rzeczpospolita" przewiduje, że obniżki cen prądu w tym roku są mało prawdopodobne.
Gazeta sugeruje dwa możliwe scenariusze:
- Scenariusz pesymistyczny: Możliwy wzrost cen (od kilkudziesięciu do stu zł/MWh) w IV kwartale br.
- Scenariusz optymistyczny: Ceny pozostaną na niezmienionym poziomie.
„Mimo spadku cen na giełdzie do obniżek cen prądu w tym roku nie dojdzie. W skrajnym wypadku możemy zapłacić nieco więcej (od kilkudziesięciu do stu zł/MWh) w IV kwartale br., w optymistycznym ceny się nie zmienią” – pisze środowa "Rzeczpospolita".
URE Sugeruje Ceny Bliskie 500 zł/MWh
Według wiceprezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE), Renaty Mroczek, ceny energii elektrycznej we wnioskach taryfowych powinny być zbliżone do 500 zł za MWh. Taki poziom cen sprawiłby, że mrożenie cen energii dla gospodarstw domowych nie byłoby już konieczne. "Rzeczpospolita" informuje, że sprzedawcy energii mogą mieć trudności z zaakceptowaniem ceny sugerowanej przez URE.
„Dla sprzedawców taka cena jeszcze w tym roku będzie trudna do zaakceptowania” – informuje „Rz”.Z nieoficjalnych rozmów gazety ze sprzedawcami wynika, że taryfy mogłyby wynieść około 600 zł/MWh. Obecnie średnia cena to około 623 zł/MWh. Sprzedawcy przewidują, że dopiero w następnym roku cena mogłaby spaść do 560-580 zł za MWh.
– „Z naszych nieoficjalnych rozmów ze sprzedawcami wynika, że taryfy mogłyby wynieść ok. 600 zł/MWh. Obecnie średnio to ok. 623 zł. Dopiero w następnym roku ta cena mogłaby – ich zdaniem – spaść do 560-580 zł za MWh” – podaje gazeta.Ostateczne decyzje dotyczące taryf za prąd w drugiej połowie 2025 roku należą do URE.