Zamrożenie ceny prądu tylko do końca 2024
Do końca grudnia 2024 ceny prądu są zamrożone. Dla wszystkich gospodarstw domowych, obowiązuje maksymalna cena sprzedaży - ustalona na poziomie 500 zł/MWh i 0,50 zł za 1 kWh bez podatków. Z akcyzą i podatkiem VAT wielkość wzrasta do 621,20 zł za 1 MWh. Gdyby nie działania rządu, stawka taryfowa (bez zamrożenia) wynosiłaby 739 zł MWh. Dodatkowo osoby o niskich dochodach mogły skorzystać z bonu energetycznego.
Od stycznia dostawcy energii mogą podwyższyć taryfy. Portal WysokieNapiecie.pl przewiduje, że od stycznia 2025 r. odczuwalny przez gospodarstwa domowe wzrost rachunków za energię wyniesie rocznie kilkaset złotych.
- "Przeciętne gospodarstwo domowe obecnie zużywa ok. 2000 kWh i płaci za prąd ok. 190 zł miesięcznie. Po podwyżce opłata wzrośnie do 230 zł, czyli o ok. 20 proc. W skali roku oznacza wydatki większe o 480 zł" - podają eksperci.
Wraca opłata mocowa
Od stycznia wróci też opłata mocowa, która byłą zawieszona od połowy tego roku. Dla gospodarstw zużywających mniej niż 0,5 MWh rocznie będzie to co miesiąc 2,86 zł netto. Te, których zużycie waha się między 0,5 a 1,2 MWh zapłacą 6,86 zł netto. Kwota 11,44 zł zostanie doliczona gospodarstwom o rocznym zużyciu między 1,2 a 2,8 MWh, a 16,01 zł - tym, które zużywają więcej.
Brakuje pieniędzy na pomoc dla odbiorców prądu
Jak obliczono, zamrożenie cen prądu kosztuje budżet około 3 mld zł. Jeśli w przyszłym roku uruchomiona zostanie na nowo opłata mocowa, na złagodzenie podwyżek należałoby przeznaczyć blisko 5 mld zł. Okazuje się, że w ustawie o wydatkach państwa na 2025 r., na pomoc dla odbiorców energii przewidziano 2 mld zł. Zdaniem ekspertów, rząd zdecyduje się mrozić stawki za prąd, ale na wyższym poziomie. "Podwyżka mogłaby wynieść 10 proc." - wskazuje cytowany przez Fakt.pl Bartłomiej Derski, ekspert ds. rynku energetycznego z portalu wysokienapiecie.pl. Czy rząd wprowadzi tarcze osłonowe dla gospodarstw domowych? Decyzja zapadnie prawdopodobnie w listopadzie.
Polecany artykuł: