Debata polityków i ekspertów – jakie bariery dla alkoholu w grze?
Przez Polskę w ostatnich tygodniach przetacza się dyskusja dotycząca spożycia alkoholu w naszym kraju. Politycy wraz z ekspertami z obszaru zdrowia wnoszą o pilną potrzebę zmian w regulacjach dotyczących branży alkoholowej.
Główne postulaty zaprezentowane przez przedstawicieli PZH Instytut Zdrowia Publicznego (podczas konferencji zorganizowanej przez Klub Parlamentarny Polska 2050) skupione są wokół:
- ustalenia podatku akcyzowego proporcjonalnie do zawartości alkoholu
- ograniczania zawartości alkoholu w piwie do 4%
- zakazu promocji cenowych napojów alkoholowych
- zakaz sprzedaży napojów alkoholowych w godzinach 22:00-9:00
- zakaz sprzedaży napojów alkoholowych na stacjach benzynowych
Najwięcej alkoholu spożywana pod postacią piwa
Na podstawie raportu Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom, reklama, nadmierna promocja oraz zbyt niska cena piwa w Polsce skutkuje tym, że konsumenci spożywają najwięcej alkoholu w piwie (55% całego spożywanego alkoholu, 93 l per capita rocznie), następnie w alkoholach mocnych (37% całego spożywanego alkoholu, czyli 9 l - 40% napojów spirytusowych, jak whisky, gin, wódka) i w winie (odpowiednio 8%, rocznie 6 l wina).
Według ostatnich badań IBRiS ponad połowa badanych jest przeciwna reklamowaniu jakiegokolwiek alkoholu (za całkowitym zakazem reklamy alkoholu opowiedziało się 51 proc respondentów) i jest sceptyczna co do lekceważenia zagrożeń wypływających z promocji piwa bezalkoholowego.
„Piwo bezalkoholowe, jest nie tylko produktem powszechnie kojarzonym (92 proc. znajomości), ale jest także postrzegane przez 51 proc. badanych jako czynnik sprzyjający lekceważeniu ryzyka zwykłego piwa” – poinformował IBRIS.
![Super Biznes SE Google News](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-b2RH-YnJp-Mda6_super-biznes-se-google-news-664x442-nocrop.jpg)