Miś z Krupówek płaci mandaty
Wszystko zaczęło się od film opublikowanego w mediach społecznościowych przez aktorkę "M jak miłość" Hannę Turnau. Mężczyzna przebrany za białego misia żądał od spacerujących po Krupówkach w Zakopanem, zapłaty za zdjęcie, nawet gdy nie chcieli wspólnej fotografii. Za zachowanie misia zareagowały władze miasta. Jak podaje rmf24.pl - w ostatnim czasie straż miejska nałożyła na przebierańca aż 11 mandatów. Mężczyzna nie ma stałego miejsca zamieszkania, więc strażnicy wystawiają mu mandaty gotówkowe, które płaci.
Kłopoty ze złapaniem białego misia
Strażnicy miejscy jednak mają problem ze złapaniem misia. - Kiedy miś ich widzi, usuwa się z przestrzeni, którą zajmuje, chowając się w różnych miejscach. Funkcjonariusze w danym momencie tego misia nie widzą - przyznał Marek Trzaskoś z zakopiańskiej straży miejskiej w rozmowie z reporterem RMF FM. Jego zdaniem nastał najwyższy czas, aby problem rozwiązać. Trzaskoś, zapewnił, że będzie rozmawiał na ten temat z szefem zakopiańskiej policji. Trzaskoś chciałby, aby mężczyzna trafił przed sąd w trybie przyspieszonym. Wykorzystanie tego trybu jest możliwe właśnie ze względu na to, że mężczyzna przebierający się za misia nie ma stałego miejsca zamieszkania.
„Miś zostanie pozbawiony futra”
W trakcie zatrzymania misia, przy pomocy policji, miś zostanie pozbawiony futra, które zostanie skonfiskowane na rzecz wniosku i kary - mówi Trzaskoś. Decyzja co dalej będzie należała do sądu - albo konfiskata zostanie zalegalizowana, albo przebranie wróci do mężczyzny.