franki

i

Autor: Shutterstock

Kredyty frankowe

Co wyrok TSUE oznacza dla frankowiczów? Sądny dzień dla kredytobiorców

2023-06-15 11:06

Oba wyroki TSUE powinny "natychmiast" wpłynąć na korzystne rozstrzygnięcia dla frankowiczów; oddalenie pozwów banków przeciwko konsumentom w kwestii wynagrodzenia za korzystanie z kapitału i zgodę sądów na zabezpieczenia roszczenia do czasu prawomocnego wyroku - ocenił w rozmowie z PAP Kamil Chwiedosik, założyciel społeczności Życie Bez Kredytu.

Wyrok TSUE ws. frankowiczów. Co to oznacza?

Trybunał Sprawiedliwości UE wydał w czwartek dwa wyroki w sprawach wytoczonych bankom przez konsumentów, którzy zaciągnęli kredyty denominowane we frankach szwajcarskich. Oba są korzystne dla "frankowiczów". TSUE uznał, że bank nie ma prawa żądać od konsumenta rekompensaty wykraczającej poza zwrot wypłaconego kapitału oraz, że sądy mogą zarządzać środek tymczasowy w postaci zawieszenia spłaty rat kredytu w trakcie trwania procesu o ustalenie nieuczciwego charakteru warunków umowy.

Ekspert organizacji Życia Bez Kredytu, Kamil Chwiedosik, który był w Luksemburgu w momencie ogłaszania wyroków TSUE, już od dłuższego czasu przekonywał, że racja w tym wypadku jest po stronie konsumentów. "Jaka byłaby sankcja za stosowanie nieuczciwych praktyk rynkowych, jeżeli bank mógłby oczekiwać wynagrodzenia w sposób nieprzewidziany ustawą czy stosownym przepisem?" – pytał. "Mimo nieważności umowy i ewidentnego wprowadzania klientów w błąd, banki zarobiłyby w inny sposób na swoim bezprawiu. To przecież kłóciłoby się z logiką ochrony konsumenckiej" - wyjaśnił w rozmowie z PAP Chwiedosik. Jednocześnie ocenił, że "pozwy, które wysuwają banki, to działanie naganne i są one jedynie próbą zastraszania konsumentów".

Orzeczenie TSUE ws. frankowiczów ma negatywny wymiar z punktu widzenia polskiego sektora bankowego i całej polskiej gospodarki, ale też pewności prawa, interesu publicznego i zasad sprawiedliwości społecznej - ocenił w czwartek rzecznik Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego Jacek Barszczewski. "Rozstrzygnięcie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ws. C-520/21, sprowadzające się w swojej treści do zwolnienia konsumenta z poniesienia kosztu wieloletniego udostępnienia mu przez bank kapitału, ma negatywny wymiar z punktu widzenia polskiego sektora bankowego oraz całej polskiej gospodarki, ale także z punktu widzenia pewności prawa, interesu publicznego oraz elementarnych zasad sprawiedliwości społecznej, przyznając preferencyjne warunki traktowania wąskiej grupie kredytobiorców w postaci +darmowego kredytu+" - ocenił w komentarzu dla PAP po orzeczeniu TSUE Jacek Barszczewski, dyrektor Departamentu Komunikacji Społecznej Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego.

„To ogromna ulga dla wielu kredytobiorców, którzy ze względu na roszczenia wysuwane przez banki obawiali się występować do sądu o unieważnienie umowy. Ten wyrok stanowi potwierdzenie dotychczasowego orzecznictwa TSUE w sprawach dotyczących kredytów frankowych. Potwierdza, że żaden przedsiębiorca, nawet największy bank, nie może czerpać korzyści ze swoich nieuczciwych działań” – komentuje radca prawny Izabela Libera.

Sonda
Czy zawarłbyś/ zawarłabyś ugodę z bankiem, gdybyś miał/a kredyt we frankach?
EKG 2023: Adam Manikowski

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze