Umowa, o której poinformowano w środę dotyczy rekomendowanego scenariusza konsolidacji, zgodnie z którym akcjonariusze Grupy Lotos i PGNiG w zamian za akcje posiadane w kapitałach zakładowych tych spółek obejmą nowe akcje w podwyższonym kapitale zakładowym PKN Orlen i z dniem połączenia staną się akcjonariuszami Orlenu.
- Plan połączenia PKN ORLEN, Grupy LOTOS i Grupy PGNiG stanowi odpowiedź największych polskich koncernów paliwowo-energetycznych na nadchodzące wyzwania, ułatwiając dostosowanie się do bezprecedensowych zmian rynkowych. Firmy europejskie już jakiś czas temu skutecznie zareagowały na te wyzwania - właśnie poprzez konsolidacje. PKN ORLEN, jako lider procesu, stworzy koncern, który będzie realnie wspierać rozwój kraju i tworzenie nowych miejsc pracy. Polska gospodarka potrzebuje właściwego zarządzania jednym złożonym łańcuchem produkcyjnym o dużym potencjale do dalszego wzrostu i wykorzystania przewag konkurencyjnych - mówi Jacek Sasin, wicepremier, minister aktywów Państwowych.
ZOBACZ: Jaki majątek ma Daniel Obajtek
- Jesteśmy coraz bliżej finalizacji procesu połączenia PKN ORLEN, Grupy LOTOS i PGNiG. Tworzymy zintegrowany i zdywersyfikowany koncern paliwowo-energetyczny, bazujący na silnych stronach każdej ze spółek, zdolny do stawienia czoła wyzwaniom transformacji energetycznej i sprostania międzynarodowej konkurencji. Umiejętnie wykorzystamy ten potencjał gwarantując długoterminowe zyski dla firm i ich akcjonariuszy, stabilne ceny energii dla polskiej gospodarki, atrakcyjny pakiet kompleksowych usług dla klientów i rozwój wszystkich pracowników. Potwierdzona właśnie struktura transakcji zapewni płynność nowej Grupy, co umożliwi skuteczną kontynuację dotychczasowych projektów oraz inwestowanie w kolejne perspektywiczne obszary działalności, jak morska i lądowa energetyka wiatrowa, magazynowanie energii czy zaawansowane technologie wodorowe - mówi Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN ORLEN.
POLECANE: Przejęcie PGNiG już w UOKiK
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, do finalizacji przejęcia ma dojść do końca roku.