Waloryzacja emerytur
Jaka będzie waloryzacja emerytur? GUS podał najnowsze dane dotyczące inflacji w Polsce. W według wstępnych szacunków w listopadzie 2024 roku inflacja wyniosła 4,9 proc. Widać, że drożyzna powoli hamuje. Przypomnijmy, że w lutym 2023 roku inflacja przekroczyła aż 18 proc. Jednak dla seniorów to nie jest taka dobra wiadomość. Dlaczego? Gdyż to od wysokości inflacji zależy podwyżka emerytur i rent. Im wyższa inflacja, tym wskaźnik waloryzacji świadczeń z ZUS jest wyższy. Drugim ważnym parametrem służącym do wyliczenia wskaźnika waloryzacji jest wzrost wynagrodzeń. I tutaj notujemy spore zwyżki. Najnowsze dane z GUS wskazują na wzrost średniej pensji w Polsce o 10,2 proc. Przy zastosowaniu odpowiedniego wzoru matematycznego otrzymujemy wskaźnik waloryzacji emerytur i rent na poziomie 5,91 proc. Jak ta teoria przekłada się na rzeczywistość? O ile konkretnie wzrosną emerytury? Dokładne stawki prezentujemy w GALERII znajdującej się w górnej części artykułu.
Ale przykładowo, przy wskaźniku waloryzacji 5,91 proc. minimalna emerytura może wzrosnąć o około 105 zł, natomiast średnia emerytura, która to wynosi 3,5 tys. zł poszłaby w górę o 207 zł, a jedna z wyższych emerytur sięgająca 5 tys. zł zwiększyłaby się o 296 zł.
Czym jest waloryzacja rent i emerytur?
Celem waloryzacji świadczeń z ZUS jest zniwelowanie skutków drożyzny w portfelach emerytów i rencistów. Zatem im wyższa inflacja, tym wyższy wskaźnik waloryzacji świadczeń. Przypomnijmy, jakie były wysokie wskaźniki waloryzacji emerytur i rent, kiedy to inflacja biła rekordy i zbliżała się do 20 proc. Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia na początku 2023 roku. W związku z wysoką inflacją w 2023 roku, w 2024 roku marcowa oficjalna waloryzacja emerytur i rent wyniosła 12,12 proc. Teraz sytuacja się zmienia i inflacja hamuje, a wraz z nią hamują podwyżki świadczeń z ZUS.