Kiedy powstanie Centralny Port Komunikacyjny?
- Polska w dalszym ciągu potrzebuje łączność ze światem. I taką łączność jesteśmy w stanie zapewnić tylko poprzez HUB - podkreśla Maciej Wilk prezes Stowarzyszenia TAK dla CPK. Zdaniem Wilka, CPK jest potrzebne, bo port Chopina, czyli popularnie nazywane Okęcie, doszedł do ściany i nie jest w stanie przyjąć więcej maszyn, rejsów i pasażerów. A i rozbudować portu im. Chopina już się nie da. Są też ograniczenia środowiskowe ograniczające rozkład lotów. Wilk wskazuje na to, że Wschodnia Europa potrzebuje portu HUB-owego, który byłby w Polsce. Teraz taką rolę pełni warszawskie Okęcie, ale to zdecydowanie za mały port.
Kiedy CPK mógłby działać? Realny termin powstania portu w Baranowie to 2030/2031 rok. - Na pewno w tym roku nie rozpocznie się budowa CPK - zaznacza Wilk. Ale w tym roku może być decyzja lokalizacyjna i pozwolenie na budowę. W 2025 roku mogłaby rozpocząć się budowa portu CPK, która to trwałaby maksymalnie 6 lat. Dlatego też nie opłaca się rozbudowa Okęcia, nawet gdyby była ona możliwa, jest nieopłacalna. - To pieniądze wywalone w błoto - twierdzi Maciej Wilk.
Jaka zatem mogłaby być przyszłość Okęcia? Prezes Stowarzyszenia TAK dla CPK wskazuje, że mogłyby to być grunty, na których powstałoby osiedle mieszkaniowe na 60 tys. mieszkań. Zdaniem eksperta od lotnictwa, taka inwestycja zahamowałaby cenowe szaleństwo na rynku mieszkaniowym w stolicy.
Polecany artykuł: