Czego Polacy nie wiedzą o alkoholu?

2016-06-30 17:56

O czym jak o czym, ale o alkoholu Polacy wiedzą wszystko? Wyniki badania przeprowadzonego przez ARC Rynek i Opinia pokazują, że to nieprawda. Z czym wobec tego mamy największy problem?

alkohol, biesiada, toast,

i

Autor: Archiwum serwisu

Niemal 100 proc. Polaków deklaruje, że pije alkohol. Twierdzimy jednak, że do jego spożywania staramy się podchodzić odpowiedzialnie. Wyrazem tego może być chociażby zmiana postaw wobec – nie ma już przyzwolenia na spożywanie alkoholu przez kierowców, kobiety w ciąży czy nieletnich.  

Problem pojawia się, kiedy przechodzimy od ogólnych deklaracji do pytań bardziej szczegółowych. W trakcie badania respondentom zaprezentowano 8 różnych trunków i poproszono o uszeregowanie ich pod względem ilości czystego alkoholu. Każdy napój prezentowany był w najpopularniejszej, dostępnej na rynku objętości (np. 500 ml piwa, 50 ml wódki, 150 ml wina). Nikomu z 1000 badanych nie udało się uszeregować napojów alkoholowych poprawnie, a jedynie 55 osób prawidłowo oceniła zawartość czystego alkoholu w półlitrowej szklance piwa. Respondenci często zaniżali zawartość czystego alkoholu w piwie, czy w drinkach, a podwyższali go np. w wódce, whisky czy brandy.

Czytaj również: PiS zakaże spożywania alkoholu! Ale nie tego płynnego

– W potocznej ocenie liczy się liczba procentów, które mają działać, a nie realna zawartość alkoholu w napoju. Dlatego napój alkoholowy, który ma mniejszą procentową zawartość alkoholu, w interpretacji rodaków działa słabiej – mówi dr hab. Jacek Wasilewski, kulturoznawca i medioznawca z Uniwersytetu Warszawskiego. – I to niezależnie od tego, ile go wypijemy – dodaje.  - Zwykle nie wiemy lub nie pamiętamy, że małe procenty pomnożone przed dużą objętość dają już istotne dawki czystego alkoholu. I potem jesteśmy zdziwieni, kiedy następnego dnia, przy kontroli drogowej okazuje się, że nadal mamy promile we krwi – mówi.

Zobacz także: Kukiz: wzrost patologii przez 500+. Poseł ujawnia nieoficjalne dane policji

Wasilewski podkreśla, że alkohol jest ważną częścią naszej tradycji i rytuałów. Łączymy go z nie tylko uroczystościami okolicznościowymi czy rodzinnymi, ale też okazjami takimi jak randka czy uroczysta kolacja z bliską osobą. W kulturze polskiej postrzegany jest jako środek do potwierdzania więzi, zaufania i bliskich relacji.  –  Alkoholowi towarzyszy też wiele mitów i stereotypów. Któż z nas nie słyszał opowieści o zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu w efekcie picia soku jabłkowego czy kefiru. Albo całkowicie fałszywego mitu o tym, że kobiety podczas ciąży mogą, od czasu do czasu, pić wino dla zdrowia. Z naszego badania wynika, że nie mamy realnej wiedzy o alkoholu i jego zawartości. Czerpiemy ją z powiedzonek i obiegowych wyobrażeń – podkreśla kulturoznawca.

Badanie pokazało też, że wielu z nas to „fałszywi abstynenci”.  7 proc. badanych deklaruje, że nigdy nie pije alkoholu, ale w tej grupie więcej niż co piąty przyznaje się do picia napojów zawierających alkohol (najczęściej piwo i wino).

Źródło: ARC Rynek i Opinia, oprac. MK

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki