Magdalena Wilczyńska

i

Autor: Art Service / Super Express

EKG 2025

Czujność i edukacja kluczem do walki z dezinformacją wyborczą - rozmowa z dyrektor NASK

Jak przeciwdziałać dezinformacji w okresie wyborczym, na co zwracać uwagę w sieci i dlaczego edukacja medialna powinna zaczynać się już w szkole podstawowej - o tym z Magdaleną Wilczyńską, Dyrektorem Pionu Ochrony Informacyjnej Cyberprzestrzeni NASK, rozmawiał Szymon Szadkowski podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego - EKG 2025.

Spis treści

  1. Jak rozpoznać dezinformację w sieci?
  2. Edukacja od najmłodszych lat
  3. Perspektywy na przyszłość

W rozmowie z Szymonem Szadkowskim, dziennikarzem "Super Expressu", dyrektor Wilczyńska podkreśliła, że okres wyborczy to szczególnie intensywny czas działania podmiotów rozpowszechniających dezinformację. NASK już obserwuje wzrost fałszywych treści związanych z wyborami, w tym informacji wprowadzających w błąd co do terminu głosowania czy prawidłowych procedur wyborczych. Ekspertka przewiduje, że szczyt dezinformacji nastąpi tuż przed dniem wyborów, a szczególnie niebezpieczny będzie okres ciszy wyborczej, kiedy mogą pojawić się deepfake'i wykorzystujące wizerunki kandydatów.

Jak rozpoznać dezinformację w sieci?

Szymon Szadkowski: Przed nami wybory. Z jakimi dezinformacjami możemy spotkać się w sieci?

Magdalena Wilczyńska: Każdy kluczowy moment dla demokracji jest wykorzystywany przez zewnętrznych aktorów do promowania narracji dezinformacyjnych. Dezinformacji jest rzeczywiście dużo – mamy do czynienia z narracjami dotyczącymi migracji czy Unii Europejskiej, ale okres wyborczy to czas, gdy pojawiają się również treści podważające sam proces demokratyczny.

Spodziewamy się i już powoli obserwujemy fałszywe treści, np. informujące o rzekomej zmianie terminu wyborów lub wprowadzające w błąd co do prawidłowego oddawania głosów. Takie narracje będą się powtarzać. Dodatkowo wizerunek kandydatów jest wykorzystywany nie tylko przez podmioty dezinformacyjne, ale również przez cyberoszustów, np. do promowania oszustw finansowych.

W najbliższym czasie zagrożeń będzie coraz więcej. Już teraz widzimy wzrost liczby treści dezinformacyjnych związanych bezpośrednio z wyborami. Przewidujemy, że szczyt nastąpi tuż przed samymi wyborami. Szczególnie newralgicznym momentem jest okres ciszy wyborczej, gdy mogą pojawić się np. deepfake'i wykorzystujące wizerunki kandydatów, mające na celu wprowadzenie wyborców w błąd.

Jak odróżnić prawdę od fałszu w internecie, wśród całego zalewu informacji, który mamy?

W sieci mamy bardzo dużo informacji. Przede wszystkim chcemy, by obywatele zwracali uwagę na przekazy silnie emocjonalne, które w swojej drastyczności mogą być niewiarygodne.

Zachęcamy, by zwracać uwagę nie tylko na samą treść i emocjonalny język, ale również na źródło informacji – warto weryfikować źródła i autorów. Treści anonimowe zazwyczaj nie są wiarygodne. Należy sprawdzać informacje w zaufanych źródłach, w tym w renomowanych mediach.

Jak możemy się obronić przed zalewem fejków, zwłaszcza w gorącym okresie przedwyborczym i wyborczym?

Zawsze rekomendujemy, by przed udostępnieniem jakiejkolwiek treści wziąć głęboki oddech i zastanowić się, na ile dana informacja może być wiarygodna. Jeśli napotkają Państwo informacje, które mogą mieć charakter dezinformacyjny, zachęcamy do zgłaszania ich do NASK.

Można to robić na przykład przez stronę BezpiecznyWybor.pl. Zachęcamy do zgłaszania wszelkich treści, które mogą być dezinformacyjne w kontekście wyborczym. Nasi analitycy pracują codziennie, siedem dni w tygodniu, analizując te treści.

W przypadku treści nielegalnych bądź faktycznie wprowadzających w błąd, współpracujemy z platformami internetowymi, by usuwać takie materiały. Zależy nam, by było ich jak najmniej, by nie rozprzestrzeniały się w naszej cyberprzestrzeni i byśmy wszyscy byli bezpieczniejsi.

Super Biznes SE Google News

Edukacja od najmłodszych lat

Rozumiem, że dużą rolę w tym procesie odgrywa również edukacja. Jakie są wyzwania w obszarze edukacyjnym? Bo rozumiem, że już od najmłodszych lat trzeba uczulać na fałszywe treści.

Prowadzimy szereg różnych działań. Obecnie trwa kampania społeczna – mamy trzy spoty emitowane w telewizji, dotyczące dezinformacji i uczulające społeczeństwo na to, jak się chronić, gdzie zgłaszać podejrzane treści i jak je weryfikować.

To prawda, że edukacja powinna zaczynać się znacznie wcześniej. Jako NASK współpracujemy często ze szkołami, nauczycielami i dyrektorami. Prowadzimy lekcje pokazowe dotyczące walki z dezinformacją oraz opracowujemy różnego rodzaju materiały edukacyjne.

Wyzwaniem jest oczywiście skalowalność tych działań. W zeszłym roku udało nam się przeszkolić 190 tysięcy osób, ale wciąż, aby robić to skutecznie, musimy docierać do różnych grup wiekowych na różnych etapach edukacji i działać wielokanałowo. Liczę również, że edukacja obywatelska będzie przestrzenią, gdzie faktycznie będziemy mogli dotrzeć do młodych osób.

Perspektywy na przyszłość

Rozumiem, że kursy i szkolenia to jedno, ale czy elementy przeciwdziałania cyberzagrożeniom nie powinny być włączone do podstawy programowej? W wielu szkołach jest informatyka, gdzie uczniowie uczą się obsługi komputera i programów, ale czy nie powinno się od małego uczulać na treści publikowane w internecie? Czy planujecie rozmowy z Ministerstwem Edukacji?

Sam termin „dezinformacja" i myślenie krytyczne pojawiają się już w podstawie programowej na niektórych etapach edukacji. Pytanie, na ile będzie to priorytetem dla nauczycieli. Zakładam, że również edukacja zdrowotna będzie miejscem, gdzie będziemy mogli mówić o edukacji medialnej i cyberhigienie.

Z mojej perspektywy są dwa możliwe podejścia. Pierwsze to wprowadzenie osobnego przedmiotu, na przykład „myślenie krytyczne" czy „edukacja medialna". Drugie, potencjalnie bardziej skuteczne, to włączenie elementów myślenia krytycznego i edukacji medialnej w różne inne przedmioty.

Istnieją już opracowane materiały, które pozwalają nauczycielom na lekcjach geografii, matematyki czy języka polskiego poruszać temat dezinformacji i sposobów jej rozprzestrzeniania. Ten model edukacji wydaje mi się równie skuteczny.

Dziękuję za rozmowę. 

Magdalena Wilczyńska, Dyrektor Pionu Ochrony Informacyjnej Cyberprzestrzeni w NASK - EKF 2025

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze