Bezpieczeństwo energetyczne polski to temat, który stał się jeszcze ważniejszy, po wybuchu wojny na Ukrainie. Czy dzisiaj Polska jest bezpieczna energetycznie?
-Bezpieczeństwo energetyczne rozumiemy jako suwerenność. Niezależność od dostaw surowców energii z zewnątrz. Traktujemy bezpieczeństwo energetyczne jako sposób na to, żeby samemu niezależnie od czynników zewnętrznych zapewnić sobie dostawy energii. Można na to patrzeć w inny sposób. Rozumieć je jako zapewnienie energii ludziom po przystępnych cenach. Zazwyczaj definiujemy je jednak jako dywersyfikację i uniezależnienie od dostaw z innych kierunków - powiedział Paweł Majewski, prezes Enea.
Prezes Enea wyjaśnił, że Polska jest na ścieżce transformacji energetycznej. Obecny stan ocenił jako czytelny. Ok. 70 proc. energii pochodzi z węgla. Poza tym udział m.in. źródła odnawialne.
- Dywersyfikacja polega na tym, żeby mieć źródła wytwarzania u siebie i zróżnicowane źródła dostaw surowców energetycznych - powiedział.
Jak dodał, budowa bezpieczeństwa polega na tym, aby miks energetyczny mógł być utrzymany w zmieniających się warunkach i przy normach środowiskowych.
- Miks musi się zmieniać. Jeżeli chodzi o OZE, mają to do siebie, że w większości są niezależne od woli człowieka - powiedział. - Konieczne jest zapewnienie rozwoju technologii ,która będzie zeroemisyjna i sterowana wolą człowieka. Tutaj się pojawia ogromne pole dla atomu - dodał.