Czy formularze o 500 zł na dziecko zawierają błędy? W Rzeszowie co drugi wniosek wysłany online jest do poprawy

2016-04-04 15:37

Pierwsze wnioski o świadczenia wychowawcze zostały już pozytywnie rozpatrzone, ale podania w Rzeszowie wypełniono źle. Na 755 wniosków wysłanych drogą elektroniczną co drugi jest do poprawy.

- Będziemy musieli wezwać te kilkaset osób i poprawić wnioski – przyznał w rozmowie z podkarpacką Wyborczą Jacek Gołubowicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Rzeszowie.

Przeczytaj również: 500 zł na dziecko. Pobierz wniosek już dziś, a szybciej dostaniesz pieniądze [WNIOSEK 500 zł na dziecko]

Najczęściej powtarzającym się błędem jest mylenie numeru PESEL z numerem dowodu osobistego, ale zdarzają się również inne niedociągnięcia: niewypełnione pola przeznaczone na dene dotyczące członków rodziny czy brak numeru PESEL. Powodów do zmartwień nie powinny mieć osoby, które aplikowały o "500+" za pośrednictwem banku PKO BP.

- Taki błąd nie występuje i nie występował po stronie banku we wnioskach dostępnych w naszych serwisach transakcyjnych – podkreśliła w rozmowie z rzeszowską Wyborczą Aneta Styrnik-Chaber z Departamentu Komunikacji Korporacyjnej PKO Banku Polskiego.

W tym roku budżet Rzeszowa zasili 121,5 mln zł na program „Rodzina 500 plus". Władze miasta szacują, że świadczenie wychowawcze otrzyma ok. 15 tys. rodzin i 27 tys. dzieci.

Może zainteresować cię także: Jak wypełnić wniosek 500 zł na dziecko? Rodzina 500+ [PORADNIK]

W Rzeszowie wnioski o 500 zł na dziecko były przyjmowane również w sobotę. W ciągu dwóch dni mieszkańcy stolicy woj. podkarpackiego złożyli ok. 2 tys. formularzy. Jeżeli takie tempo utrzymałoby się, po dwóch tygodniach już wszyscy zainteresowani czekaliby na decyzję. Jednak w niektórych przypadkach zostanie ona wydana później niż można by się spodziewać.

W lutym Generalna Inspektor Ochrony Danych Osobowych wydała krytyczną opinię na temat projektu ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci „500+". Zastrzeżenia wzbudziły m.in. sposób gromadzenia danych osobowych, nieprecyzyjne określenie, kto miałby mieć do nich dostęp oraz udostępnianie ich innym podmiotom. GIODO poddało także w wątpliwość konieczność przechowywania danych beneficjentów, których wnioski zostaną rozpatrzone pozytywnie, przez okres 10 lat, a danych osób, których formularze nie przeszły pomyślnie procesu weryfikacji – przez jeden rok.

Źródło: rzeszow.wyborcza.pl, giodo.gov.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze