Inflacja przyspieszy w I kwartale 2023
Ekonomiści, z którymi rozmawiał Super Biznes zakładają, że odczyt będzie zgodny ze wstępnymi szacunkami, czyli na poziomie 17,4 proc. Jednak w I kwartale należy oczekiwać uderzenia drożyzny ze zdwojoną siłą ze względu na zdjęcie tarcz antyinflacyjnych z prądu, gazu i paliw w efekcie czego podatki podskoczą do 23 proc.
-Prognozuję, że dzisiejszy odczyt GUS będzie na tym samym poziomie, który poznaliśmy według wstępnych szacunków, czyli 17,4 proc. Przypomnijmy, że w październiku wskaźnik CPI przybrał najwyższą od 1996 r. wartość 17,9 proc. r/r. Tegoroczny szczyt inflacji jest już za nami, ale apogeum presji cenowej zostanie osiągnięte w pierwszym kwartale przyszłego roku. Będzie to pułap przekraczający 20 proc. r/r. W całym przyszłym roku gospodarka może w ogóle nie wzrosnąć, a ulegać pogorszeniu będzie także kondycja rynku pracy. Ostrożnie można szacować, że za rok inflacja wciąż będzie wynosić niemal 10 proc.- mówi Bartosz Sawicki analityk Cinkciarz.pl w rozmowie z Super Biznesem.
Podobnie sytuację na rynku ocenia Piotr Soroczyński główny ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej w rozmowie z Super Biznesem, który przyznaje, że dopiero później dynamika CPI zacznie się stopniowo obniżać. Znaczną rolę odegra w tym spowolnienie gospodarcze w kraju i za granicą. W pierwszym kwartale 2023 r. tempo wzrostu PKB Polski w ujęciu r/r będzie przybierać wartości ujemne, podobnie może być z konsumpcją.
-W styczniu coroczne zmiany cenników (czynsze, media, ale ni tylko) mogą być silniejsze niż widzieliśmy to w początku 2022 roku. W lutym skonfrontujemy się zaś dodatkowo z nadzwyczaj niską bazą sprzed roku (kiedy to najsilniej było widać pozytywne skutki wprowadzania tarcz antyinflacyjnych)-mówi Soroczyński z KIG.
Zmagamy się z olbrzymią drożyzną
W efekcie inflacji drożeją na niespotykaną od 1996 r. skalę żywność, media, transport i usługi. Polacy muszą mierzyć się z ogromnymi podwyżkami w sklepach, o czym mówi listopadowy "Indeks cen w sklepach detalicznych". Najbardziej zdrożały produkty tłuszczowe - o 37,2 proc. rdr. (w październiku skok rdr. wyniósł o 48,8 proc.), w tej kategorii najmocniej zdrożała margaryna do pieczenia - o 49,8 proc. rdr, olej o 35,9 proc. a masło o 25,9 proc.
Równie mocno podskoczyły ceny papieru toaletowego bo, aż o 55,5 proc., ręczniki papierowe o 38,9 proc., zaś proszek do prania o 29 proc. Ceny drobiu poszybowały o 49,5 proc., wieprzowiny – o 34,2 proc., a wołowiny – o 26,3 proc. rdr.
W ślad za wysoką inflacją drożeją również kredyty, bo NBP żeby stłumić inflację podnosi stopy procentowe. W efekcie przez rok, raty przecietnego kredytu wzrosły o 100 proc.
-Inflacja to złodziej majątków i dochodów, dziś kradnie 17 proc., a w przyszłym roku dodatkowe kilkanaście. W sumie ponad 30 proc., kto nie wywalczy u szefa podwyżki, ten musi naprawdę coraz bardziej zaciskać pasa - twierdzi Kamil Sobolewski główny ekonomista Pracodawców RP.