Z raportu wynika, że Polska jest na czwartym miejscu pod względem poziomu lęku wywołanego pandemią. W Europie większy niepokój wykazują tylko Irlandczycy. "Gwałtowny wzrost liczby zachorowań, obawy o wydolność służb medycznych, a także poważne ograniczenia, jakie zaczynają wprowadzać inne kraje, sprawiają, że Polacy po prostu nie wiedzą, czego mogą się spodziewać po nadchodzących tygodniach" – mówi cytowany w komunikacie, Michał Tokarski z Deloitte.
Z najnowszej edycji badania wynika, że wzrosły także obawy Polaków o kwestie finansowe, oraz te związane z utrzymaniem obecnej pracy. 36 proc. konsumentów deklaruje, że odkłada na później większe zakupy, a 29 proc. obawia się o uregulowanie przyszłych płatności.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Minister zdrowia: będzie podwojenie podstawowego wynagrodzenia medyków
"Zapytaliśmy respondentów, czy będą w stanie spłacić swoje zadłużenie kredytowe. Jedynie 13 proc. ankietowanych odpowiedziało, że nie ma co do tego obaw. Innego zdania jest aż 62 proc. badanych. 65 proc. zapytanych przez nas osób obawia się natomiast o stan swoich oszczędności, tylko dla 14 proc. nie jest to problemem" – mówi cytowany w komunikacie Przemysław Szczygielski.