Chiny: Studenci skazani za wyłudzanie darmowego jedzenia z KFC
Luki w aplikacji mobilnej sieci KFC pozwoliły kilku chińskim studentom na wielokrotne wyłudzenie darmowego jedzenia od operatora sieci w Chinach. Dzięki błędom w aplikacji mogli uzyskiwać darmowe posiłki, a także generować kupony na zakupy w KFC. W związku z tą działalnością firma Yum China Holdings Inc., operator sieci restauracji Kentucky Fried Chicken w Chinach, poniosła straty sięgające nawet 200 tysięcy juanów, co w przeliczeniu na złotówki daje kwotę ok 110 tysięcy złotych. Pięciu studentów biorących udział w procederze skazano na różne wyroki. Wszyscy skończą w więzieniu i do odsiadki będą mieli od 15 miesięcy do nawet 2,5 roku.
Wszystko zapoczątkował pomysłowy student
Jeszcze w kwietniu 2018 roku student uniwersytetu w Jiangsu o nazwisku Xu, znalazł błędy i luki w aplikacji mobilnej KFC, a także WeChat (jest to popularny w Chinach komunikator), które zezwala na robię zakupów online oraz wykonywanie płatności. To właśnie tę aplikację Xu wykorzystał do generowania kuponów na jedzenie bez płacenia za nie. Student postanowił zarobić na swoim procederze i zaczął sprzedawać kupony. Po pewnym czasie przeszkolił nawet kilku znajomych i pokazał jak oszukiwać system.
Jedynie od kwietnia do października 2018 roku firma Yum China Holdings Inc. z siedzibą w Szanghaju, w związku z oszustwami Xu, straciła ok 60 tysięcy juanów, czyli ok 35 tysięcy złotych. Pozostali wyszkoleni przez Xu studenci zdążyli wyłudzić w ten sposób posiłków zw kwoty od ok 9 do ok 50 tysięcy juanów. W związku z tym Sąd Ludowy Okręgu Xuhui w Szanghaju skazał mężczyzn na różne wyroki.
Xu jako pomysłodawca otrzymał najsurowszą karę. Trafi do więzienia na 2,5 roku i musi zapłacić 6 tysięcy juanów, czyli około 3,5 tysiąca złotych grzywny. Jego koledzy spędzą od 15 miesięcy do 2 lat za kratami i muszą zapłacić 1-4 tys. juanów (ok. 600 do 3500 zł).
Cała sytuacja wywołała burzę w sieci. Internauci zastanawiają się, czy kara dla studentów nie jest za wysoka, skoro wykorzystywali jedynie błędy w aplikacji. Dziennikarze Global Times wyjaśnili jednak, że według Chińskiego prawa takie postepowanie także jest przestępstwem.