Akcja "Wisła": Ukraina uchwala ustawę o odszkodowaniach dla deportowanych
W środę 16 lipca odbyło się głosowanie nad projektem ustawy zatytułowanego "O zmianie niektórych aktów prawnych Ukrainy ws. uznania obywateli Ukrainy, przymusowo przesiedlonych z terytorium Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w latach 1944-1951, za deportowanych". Za przyjęciem dokumentu odpowiedziało się 284 parlamentarzystów (Ukraiński parlament liczy 423 deputowanych).
Jak pisze Onet w dokumencie napisano, że obywatele Ukrainy przesiedleni przez "wymianę ludności" między ukraińską republiką radziecką, a Polską Rzeczpospolitą Ludową w latach 1944-1951 zostaną oficjalnie uznani przez ukraińskie władze za "przymusowo deportowanych".
Zgodnie z treścią ustawy osoby z tym statusem, oraz ich potomkowie otrzymają świadczenia socjalne od państwa ukraińskiego. Mowa o corocznej, jednorazowej pomocy finansowej, a także bezpłatnym transporcie publicznym i kolejowym, oraz 50 proc. zniżkom na transport lotniczy. Jak wynika z treści ustawy, z etnicznych ziem ukraińskich, które znalazły się w granicach Polski deportowano ok. 700 tys. osób, a sama akcja Wisła objęła 150 tys. osób.
Państwo Ukraińskie zobowiązało się także do obowiązku "upamiętnienia tych deportacji". Zdaniem deputowanej Iryny Geraszczenko, która poparła ten projekt, to przywrócenie historycznej sprawiedliwości Ukraińcom przymusowo przesiedlonym z Chełmszczyzny, Łemkowszczyzny i Podlasia.
Akcja "Wisła" – tło historyczne przymusowych przesiedleń
Umowa dotycząca wymiany ludności została podpisana 9 września 1944 roku w Lublinie przez ówczesne władze Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej i Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego. Realizacja tej akcji trwała od września 1944 roku do czerwca 1946 roku. Szacuje się, że w wyniku tych działań około pół miliona Ukraińców zostało zmuszonych do zmiany miejsca zamieszkania.
Gdy skończył się okres obowiązywania umowy, władze PRL przeprowadzały deportację w ramach operacji "Wisła" zmieniając kierunek relokacji. Z pomocą ludowego Wojska Polskiego Ukraińców ze wschodnich terenów Polski przesiedlano do zachodnich województw.
Jak podkreśla Onet, do dziś nie ma zgody historyków do interpretacji deportacji Ukraińców. Zdaniem części akcja miała rozproszyć oddziały UPA i ich zaplecze cywilne na wschodzie kraju, a inni wskazują, że był to jedynie pretekst do przeprowadzenie czystek etnicznych.
