Przypomnijmy: kilka tygodni na światło dzienne wyszła afera w cieszącym się znakomitą, niemiecka renomą Volkswagenie. Okazało się, że inżynierowie marki zainstalowali w 11 mln aut na świecie oprogramowanie, które zafałszowywało pomiar spalin w dieslowych silnikach aut. Chodziło o to, by podczas testów samochody uchodziły za ekologiczne, a w rzeczywistości mogły notować lepsze osiągi bez ponoszenia kosztów budowy faktycznie przyjaźniejszych dla środowiska silników.
ZOBACZ TEŻ: O co tak naprawdę walczą nauczyciele
Przekręt ten okazał się gigantyczną stratą wizerunkową dla Volkswagena, ale i inspiracją dla twórców. Agencja literacka New York już zapowiedziała książkę, która będzie opisywała kulisy największego przekrętu w historii Volkswagena. Choć książka jeszcze nie powstała, prawa do niej wykupili filmowcy. Prawa nabyło Paramount Pictures a także studio należące do Leonarda DiCapria, gwiazdora filmowego i producenta, zaangażowanego w walkę o środowisko. Czy DiCaprio wyprodukuje film o aferze silnikowej? Na razie nikt tego nie potwierdza, ale wszystko na to wskazuje.
Źródło: tvn24bis.pl