Choć od pewnego czasu nie powstają już nowe odcinki popularnego serialu "Ranczo", jego bohaterowie doskonale zapadli w pamięć milionów Polaków. Nie inaczej jest z Violettą Arlak, która wcielała się w postać Haliny Kozioł, żony wójta, którego grał Cezary Żak. Gwiazda "Rancza" Violetta Arlak wyznała właśnie, że z powodu pandemii koronawirusa popadła w poważne tarapaty finansowe. Można nawet powiedzieć, że miała nóż na gardle, gdyż nie była w stanie spłacać zaciągniętego kilka lat temu potężnego kredytu. Na szczęścia Violetta Arlak, czyli serialowa Halina Kozioł ma prawdziwych przyjaciół, którzy w tych dramatycznych chwilach przyszli jej z pomocą.
"Mam cudownych przyjaciół. Jakiś czas temu miałam kłopoty ze spłaceniem rat kredytu. Wtedy wyciągnęła do mnie rękę przyjaciółka. Przez kilka miesięcy pomagała mi regulować należności. To było dla mnie wzruszające, że jest ktoś, kto tak mnie wspiera - powiedziała Violetta Arlak w rozmowie z "Na żywo".
CZYTAJ: Lista Hańby. Emerycie, ci posłowie obniżyli twoją waloryzację emerytury
Nie tylko Violetta Arlak, gwiazda serialu "Ranczo" miała problem ze spłatą kredytu. Jak wynika z danych BIG Info Monitor, w ciągu drugiego i trzeciego kwartału minionego roku długi Polaków wzrosły o prawie 3,5 mld zł. A to oznacza, że do spłacenia pozostało aż 83,2 mld zł! W tym samym okresie suma wartości nieuregulowanych kredytów wzrosła o 5,4 proc., natomiast rachunków, kar czy alimentów o 4,3 proc. Przeciętny dłużnik ma do spłaty 31 928 zł kredytu (o 1 810 zł więcej niż w marcu) i 19 649 zł zobowiązań około kredytowych (o 590 zł więcej niż pół roku temu). Co ciekawe, problem z długami częściej mają mężczyźni, bo stanowią aż 63,1 proc. wszystkich notowanych w BIG Info Monitor. Wysokość zadłużenia rośnie też wraz z wiekiem Polaków. Zdaniem ekspertów wynika to z tego, że młodzi znacząco ograniczyli swoje wydatki w czasie pandemii - na rozrywkę, czy wyjazdy. A u osób starszych problemem są zaciągnięte wcześniej zobowiązania.
Podcasty
Playlisty tematyczne
