Ujemny przyrost naturalny w Polsce. Ostatni raz taki wskaźnik był w 1987 roku
Według danych GUS, ludność Polski pod koniec września 2023 r. spadła do 37 mln 677 tys., spadek względem analogicznego okresu w ubiegłym roku wyniósł ok. 130 tys. obywateli. Od stycznia do września 2023 roku urodziło się 210 tys. dzieci (o 25 tys. mniej niż przed rokiem), a zmarło 303 tys. obywateli, co przekłada się na ujemny bilans przyrostu naturalnego.
Według danych z roczników demograficznych ostatni raz taki poziom ludności w Polsce był w 1987 roku, czyli w schyłkowym PRL. Jednak wtedy przyrost naturalny w Polsce był dodatni i był kontynuacją procesu trwającego od końca drugiej wojny światowej, po której ludność w Polsce wynosiła 23,7 mln (1946 rok). Z kolei w 1955 roku urodziło się rekordowe 793 tys. dzieci, a w 1958 roku po raz ostatni współczynnik przekroczył pół miliona urodzin w ciągu roku. Później spadał, ale wciąż utrzymywaliśmy dodatni przyrost naturalny.
Pierwsze problemy z przyrostem naturalnym w Polsce zaczęły pojawiać się w 2002 roku, gdy ludność Polski wyniosła 38,2 mln. Od tego momentu niemal cały czas mamy ujemny przyrost naturalny (wyjątkiem są lata 2008-2011, gdy ludność Polski wyniosła 38,5 mln obywateli) i wygląda na to, że problem będzie się tylko pogłębiał.
Polecany artykuł: