Skutki zeszłorocznej suszy i nieurodzaju odczuwamy do dzisiaj. Według szacunków analityków banku BNP Paribas właśnie z tego powodu najbardziej odczuwalne są wzrosty cen warzyw polowych. W konsekwencji przełoży się to na podwyżki rzędu 15 proc. więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. To jednak nie koniec, niektóre warzywa takie jak cebula mogą podrożeć nawet o kilkadziesiąt procent. Może się zatem okazać, że przygotowanie popularnej sałatki jeżynowej wyniesie nas zdecydowanie więcej niż zakładaliśmy.
Zwyczaje wielkanocne z całego świata
Susza przełożyła się nie tylko na bezpośrednie wzrosty cen warzyw, ale także na inne produkty powiązane z uprawami. Więcej trzeba będzie zapłacić za pieczywo. Według danych BNP Parbias ubiegłoroczne zbiory pszenicy były aż o 11 proc. mniejsze w normalnie.
Niedziela palmowa. Tutaj są największe palmy wielkanocne!
- Należy jednak zauważyć, że dynamika wzrostu cen detalicznych mąki i pieczywa nie jest aż tak znacząca. Ceny tych produktów kupowanych na tegoroczną Wielkanoc mogą być odpowiednio o 8 i 11 proc. wyższe niż analogicznym okresie ubiegłego roku – podkreślają analitycy BNP Paribas.
Wielkanoc 2019. W święta musisz wybrać się w te miejsca!
Ucieszą się natomiast miłośnicy potraw mięsnych. Według szacunków mięso powinno kosztować podobnie jak przed rokiem, nieznaczne podwyżki będzie można odnotować w przypadku wędlin, jednak powinny one utrzymywać się na poziomie 1-2 proc. Podobnie wygląda sytuacja na rynku mleczarskim, sery, twarogi i inne wyroby raczej nie zdrożeją. Co ciekawe, jeden z symboli Wielkanocy czyli jajka, które w tym okresie je się w każdej postaci utrzymają swoją cenę sprzed roku.
Zobacz także: Woda jak piwo? Nowe przepisy nie pozostawią wyboru
- Dobre wiadomości mamy dla konsumentów jaj, których ceny były rekordowo wysokie w ostatnich latach. Po zawirowaniach związanych z podażą, sytuacja na rynku uległa stabilizacji. W konsekwencji, ceny detaliczne jaj mogą być nawet o blisko 10 proc. niższe od tych, które obserwowaliśmy w roku ubiegłym – mówi Paweł Wyrzykowski, analityk sektora rolno-spożywczego w Banku BNP Paribas.
Tańsze natomiast będę owoce, zarówno te krajowe jak i importowane, na przykład cytrusy. Ich ceny powinny się kształtować na poziomie 10 proc. mniejszym niż rok temu.