Jak tłumaczy Jacek Dąbrowski, ekspert Instytutu Badań Rynku Turystycznego TravelDATA, ceny wyjazdów zagranicznych, które ponosi klient, są uzależnione głównie od ceny przelotu i pobytu w hotelu. Dlatego na wysokość cen wycieczek wpływ mają przede wszystkim: cena paliwa lotniczego i kurs walutowy, po którym będą realizowane płatności dla właścicieli hoteli i linii lotniczych. Tymczasem paliwo lotnicze skoczyło o 73, 2 proc. w górę. W zeszłym roku kosztowało 1,83 zł za litr, a dzisiaj 3,17 zł. Nie beż znaczenia jest słaby kurs złotego przez co możemy kupić mniej waluty.
W relacji z amerykańskim dolarem i euro złoty jest zdecydowanie słabszy niż przed rokiem. Dla uśrednionych rozliczeń turystycznych osłabienie to wyniosło ponad 5,2 proc. - Sumaryczny wpływ wymienionych czynników na średnią zmianę kosztów cen wycieczek był rekordowo negatywny dla organizatorów i wyniósł około 300 zł - szacuje Dąbrowski.
Tylko w minionym tygodniu sprzedaż ofert wyjazdu na narty była większa o ponad 80 proc. niż w analogicznym okresie w 2020 roku. Największy popyt jest na wyjazdy do Włoch. Tydzień do tygodnia ich sprzedaż wzrosła niemal trzykrotnie - wskazuje w rozmowie z money.pl Jolanta Kołodziejczyk, dyrektor produktu Wakacje.pl.Z danych portalu wynika, że 7 dni we włoskim Trydencie w obiekcie położonym niedaleko wyciągu to koszt od 800 zł za osobę (w opcji z dojazdem własnym i własnym wyżywieniem). Ceny ofert z karnetem narciarskim rozpoczynają się od 1300 zł. Dla porównania tygodniowy wyjazd w polskie góry z własnym wyżywieniem to koszt od 521 zł od osoby. Do tej ceny należy doliczyć koszt karnetu narciarskiego.
Jeśli ktoś lubi cieplejsze klimaty, to przykładowo 7-dniowa wycieczka all inclusive na Cypr dla jednej osoby zarezerwowana na początek lutego 2022 roku jest o 818 zł droższa niż rok temu - wynika z danych TravelDATA. Z kolei jeśli chodzi o Wyspy Kanaryjskie, to jest o 627 zł drożej. Ceni się też Portugalia. Mniejsze podwyżki są w przypadku Tunezji czy Malty. Szczegóły prezentujemy w galerii.
Sprzedaż wyjazdów zimowych jest już zbliżona do poziomów notowanych w analogicznym okresie przed pandemią, a w ostatnich tygodniach przekracza ją nawet o ponad 20-30 proc. - podkreśla Jolanta Kołodziejczyk.
Ekspertka Wakacje.pl przyznaje, że porównując z ubiegłym rokiem, nie obserwuje znaczącego wzrostu cen wyjazdów na Boże Narodzenie i sylwestra. Co więcej, od sezonu letniego widzi inny trend - część klientów jest skłonna przeznaczyć wyższe kwoty na wyjazd, by zrekompensować sobie brak urlopu w 2020 roku.