Wakacje w obliczu inflacji

Drożyzna skróciła wakacje Polaków! Wypoczywamy mniej, niektórzy kompletnie rezygnują

2022-07-25 8:00

Inflacja wysokości 15,5 proc., wyższa niż wzrost wynagrodzeń (13 proc.) oznacza jedno - znaczne zubożenie społeczeństwa. Widać to choćby po wakacjach Polaków. Jak podała "Rzeczpospolita", Polacy w tym roku rezerwują wyjazdy na mniejszą ilość dni niż w ubiegłym roku.

Polacy przez drożyznę mają krótsze wakacje

W zeszłym roku średni czas rezerwacji krajowych wakacji wynosił cztery, pięć dni, a w tym roku są to średnio trzy, cztery dni – podaje w poniedziałek "Rzeczpospolita", powołując się na informacje platformy rezerwacyjnej Noclegi.pl. Polacy ograniczają czas wypoczynku z powodu wzrostu cen noclegów, wyżywienia i paliw.

"Rz" zauważa, że wyższe koszty i niepewność sytuacji na rynku spowodowały również zmiany w wakacyjnych planach Polaków – ich modyfikacji dokonało (według badania GfK) 57 proc. ankietowanych, a około 20 proc. nie planuje w tym roku wyjazdu urlopowego.

Pieniądze to nie wszystko - Rafał Baniak

Polacy rezerwują wakacje na ostatnią chwilę

Nową tendencją – jak podnosi gazeta - są rezerwacje na ostatnią chwilę, nawet zaledwie dwa, trzy dni przed wyjazdem. "Liczba gości wzrosła w porównaniu z rokiem 2021, ale ich pobyty są krótsze" – mówi "Rz" Leszek Mięczkowski, prezes Grupy Dobry Hotel, do której należy 17 obiektów w miejscowościach wypoczynkowych.

Co piąty badany przez GfK w ogóle zrezygnował z wyjazdu. "Decyzje o rezygnacji z urlopu lub spędzeniu go blisko domu wynikają przede wszystkim z rekordowej inflacji i cen usług turystycznych, paliwa czy żywności. Obserwujemy też obawy przed lataniem wynikające z wojny w Ukrainie oraz z problemami z płynnością w zakresie obsługi ruchu lotniczego w Europie. Z pewnością będą to wakacje inne niż wszystkie i wiele sektorów bardzo mocno to odczuje" – powiedziała na łamach "Rz" Dominika Grusznic-Drobińska, dyrektor w GfK.

Sonda
Gdzie spędzasz wakacje 2022?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze