Emerytury stażowe na nowych warunkach
Związki zawodowe od lat domagają się wprowadzenia rozwiązania, które pozwoliłoby przechodzić na emeryturę po wypracowaniu odpowiedniego stażu. To byłby ukłon w stronę osób, które rozpoczęły pracę wcześnie i przez długi czas odprowadzały składki ubezpieczeniowe.
Ostatnio prezes PiS, Jarosław Kaczyński, dał nadzieję na wprowadzenie takiej zmiany, podpisując porozumienie z NSZZ "Solidarność" na początku czerwca tego roku, zapowiadając, że droga do emerytur stażowych została otwarta. Obecnie w Sejmie rozpatrywane są dwa projekty ustaw, które przewidują wprowadzenie "stażówek". Pierwszy projekt, przygotowany przez związek zawodowy "Solidarność", umożliwiałby przejście na emeryturę po 35 latach stażu dla kobiet lub 40 latach dla mężczyzn, co dawałoby możliwość wcześniejszego odejścia o około 5 lat. Drugi projekt został przygotowany przez prezydenta Andrzeja Dudę i zakłada minimalny staż ubezpieczeniowy wynoszący co najmniej 39 lat dla kobiet i 44 lata dla mężczyzn, co oznaczałoby emeryturę rok lub dwa wcześniej niż obecnie.
Jak podaje dziennik "Fakt", aby skorzystać z emerytury stażowej według obu projektów, osoba musiałaby mieć uzbierany w ZUS kapitał pozwalający na wypłatę minimalnej emerytury, która obecnie wynosi 1588,44 zł. Przykładowo, kobieta w wieku 55 lat, która chciałaby skorzystać z wcześniejszego świadczenia, musiałaby mieć na koncie prawie 480 tys. zł oszczędności. W tabeli przedstawiono, ile wyniosłaby taka stażówka w zależności od wieku, w którym zostałby złożony wniosek, oraz od wysokości posiadanego kapitału.
Oba projekty zakładają, że stażowe emerytury mogłyby być dostępne przede wszystkim dla osób pracujących na etacie oraz rolników. Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców złożył jednak swoje uwagi do projektu reformy, domagając się, by objąć nim także osoby pracujące na własny rachunek. Zdaniem Rzecznika, okresy prowadzenia firmy powinny być zaliczane do pracowniczego stażu pracy, aby ustalić prawo do emerytury stażowej.
"Staż pracy wykonywanej w ramach działalności gospodarczej powinien być traktowany tak samo, jak staż uzyskany w ramach innego stosunku prawnego, tym bardziej że pracujący na własny rachunek przedsiębiorca jest zobowiązany do opłacania składek na ubezpieczenie społeczne, tak samo jak inne osoby wykonujące pracę zawodową" - przytacza dziennik "Fakt" w opinii przygotowanej przez Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców, która została skierowana do Sejmu.
Polecany artykuł: