Energetyki od 18. roku życia. Szykuje się ważna zmiana?
Poseł Wicher w trakcie posiedzenia komisji podkreślał, że popularne energetyki są w USA wraz z alkoholem, dostępne dopiero od 21. roku życia. Ponadto przytoczył sytuację 19-latka, który dostał zawału przed nadmierne spożycie napojów energetycznych. Jego zdaniem problem zrobił się na tyle spory i poważny, że trzeba by podjąć na jego temat dyskusję.
Jak podaje portal Wiadomości Handlowe, w trakcie listopadowego posiedzenia temat energetyków od 18. roku życia powinien ponownie zostać poddany dyskusji. Wtedy też będą trwały obrady nad ustawą o opiece zdrowotnej nad uczniami, a Ministerstwo Zdrowia do tego czasu przygotuje raport o spożyciu napojów energetycznych wśród młodzieży.
Polecany artykuł:
Energetyki od 18. roku życia. Podatek cukrowy nie zdał egzaminu
Temat zakazu sprzedaży energetyków do 18. roku życia wraca jak bumerang, ale ostatecznie przepisów brak. Tymczasem te cieszą się sporą popularnością na rynku, na którym sporo zamieszał kilka lat temu Monster Energy, z serią smakowych napojów w dużych puszkach. Szybko pojawiła się odpowiedź konkurencji, a popularne "monsterki" stały się powszechne wśród młodzieży.
- 67 proc. nastolatków spożywa napoje energetyzujące, w tym 16 proc. robi to dość często - mówił w 2021 roku wiceminister zdrowia, Waldemar Kraska.
W 2021 roku rząd wprowadził podatek cukrowy, argumentując go wysokim spożyciem niezdrowych napojów przez Polaków. Przeciwnicy ustawy twierdzili natomiast, że jest to próba łatania budżetu wszelkimi możliwymi metodami. We wrześniu 2021 roku Ministerstwo Zdrowia zauważyło jednak, że nie wpłynęło to na sprzedaż napojów energetycznych (choć gorzej sprzedawały się inne napoje słodzone).