ETS2 uderzy w portfele Polaków. Mimo oporu Polski, UE i tak go wprowadzi

2025-10-21 13:05

Docelowo system ETS2 ma wejść w życie w 2027 roku, z czego nie wyklucza się jego późnienia do 2028 roku, jeśli ceny w Unii Europejskiej będą zbyt wysokie. Choć Polska stara się zminimalizować jego efekty, to w kluczowych państwach UE decyzje już zapadły.

Flaga Unii Europejskiej na maszcie na tle błękitnego nieba. Symbolizuje kontekst działań UE, w tym wprowadzenia systemu ETS2, o którym przeczytasz więcej na Super Biznes.

i

Flaga Unii Europejskiej na maszcie na tle błękitnego nieba. Symbolizuje kontekst działań UE, w tym wprowadzenia systemu ETS2, o którym przeczytasz więcej na Super Biznes.
  • System handlu emisjami ETS2 ma wejść w życie już w 2027 roku
  • Polska negocjuje w sprawie minimalizacji skutków ETS2
  • U kluczowych graczy w UE już zapadł decyzje, państwa przygotowują się na wdrożenie ETS2

ETS2 ma wejść już w 2027 rok

System ETS2 zostanie wprowadzony w Unii Europejskiej pełni z początkiem roku 2027, choć monitoring i raportowanie emisji rozpoczną się już od 1 stycznia 2025. Nowy mechanizm obejmie emisje ze spalania paliw w budynkach mieszkalnych i usługowych, w transporcie drogowym oraz w wybranych mniejszych sektorach przemysłowych, które wcześniej nie były objęte dotychczasowym mechanizmem EU ETS1

Wprowadzenie ETS2 ma prowadzić do wyższych cen energii, oraz cen paliw, co oczywiście uderzy w biedniejsze państwa UE, w tym Polskę. Możliwe jest przesunięcie terminu na 2028 rok, jeśli ceny energii w Unii Europejskiej będą wysokie.

Niemcy już zdecydowały się na ETS2. Za nimi poszły inne państwa

Kluczowe państwa Unii Europejskiej, w tym Niemcy, są zdecydowane na wdrożenie systemu ETS2. Wynika to z faktu, że same już wdrożyły podobne rozwiązania i dostrzegają ich wpływ na konkurencyjność własnych gospodarek.

Jak podaje Interia, w umowie koalicyjnej zawartej między CDU, CSU i SPD w kwietniu 2025 roku, partie te wyraziły poparcie dla ETS2, argumentując to potrzebą stworzenia równych warunków konkurencji w Europie. Koalicjanci zobowiązali się również do redystrybucji dochodów z emisji CO2 poprzez ulgi i dotacje dla obywateli i przedsiębiorstw.

Jak zauważa Interia Biznes, Niemcy, w ramach transformacji energetycznej, wprowadziły w 2021 roku ustawę o handlu uprawnieniami do emisji (BEHG). System ten zobowiązuje podmioty gospodarcze do zakupu certyfikatów na emisję dwutlenku węgla. W ostatnich latach cena za tonę CO2 wahała się między 45 a 55 euro.

Koszty zakupu certyfikatów są przenoszone na konsumentów, co wpływa na ceny energii, paliw i transportu. Podobieństwo między BEHG a ETS2 sugeruje, że ten drugi jest wzorowany na niemieckim systemie.

Oprócz Niemiec, podobne systemy opodatkowania emisji CO2 wprowadziły Austria, Szwecja i Dania. Francja już w 2014 roku zaczęła wprowadzać podatki węglowe, które przekształciły się w system opłat paliwowych (TICPE). Tym samym wprowadzenie ETS2 mogłoby uprościć sytuację dla francuskich przedsiębiorstw.

UE ma dofinansowywać najuboższych dotkniętych przez ETS2

Unia Europejska planuje utworzenie Funduszu Społecznego na rzecz Klimatu (SCF) z budżetem około 65 miliardów euro do 2032 roku. Państwa członkowskie będą zobowiązane do wniesienia dodatkowego wkładu, co zwiększy pulę środków do około 86 miliardów euro. Fundusz ma wspierać obywateli najbardziej dotkniętych kosztami ETS2 i dyrektywy budynkowej.

Środki z funduszu mają być przeznaczone na dopłaty do czynszów, rachunków za energię oraz bony paliwowe. Jak pisze Interia Biznes, nowy system może umożliwić Niemcom i Francji redukcję kosztów transformacji energetycznej poprzez przeniesienie ich na poziom unijny.

Polski rząd próbuje zminimalizować lpszty związane z ETS2

Obecnie rząd Polski podejmuje działania negocjacyjne, mające na celu zminimalizowanie negatywnych skutków wprowadzenia ETS2 dla polskich obywateli. Minister klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kloska, oraz wiceminister Krzysztof Bolesta informują o prowadzonych rozmowach w Brukseli.

Minister Hennig-Kloska w wywiadzie dla TVP Info wspomniała o możliwości przesunięcia terminu wprowadzenia ETS2 o trzy lata. Szefowa resortu klimatu mówiła o tym 15 października.

Natomiast 18 października wiceminister Bolesta, w rozmowie z forsal.pl, stwierdził, że Polska nie postuluje takiego przesunięcia, ale dąży do ulepszenia mechanizmów ETS2. 

Wygląda więc na to, że nawet w Polskim rządzie, brakuje jednoznacznego planu na ETS2. A jak pisze Interia Biznes - wprowadzenie systemu jest "przesądzone", bo większe gospodarki unijne wdrożyły rozwiązania związane z handlem emisjami i widzą, że jeżeli mniejsze państwa również nie zostaną do nich przymuszone, samie stracą na konkurencyjności.

Super Biznes SE Google News
NIE MA ZGODY NA NOWE PODATKI I ETS2!
QUIZ PRL. Dekrety i plany – gospodarka PRL w pigułce
Pytanie 1 z 15
Jakie przedsiębiorstwa dominowały w gospodarce PRL?
QUIZ PRL: „Dekrety i plany – gospodarka PRL w pigułce”

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki