Piłkarze Mychajła Fomenki staną we wtorek do meczu "o wszystko". Tylko trzy punkty dadzą Ukraincom prawo do gry w fazie pucharowej EURO 2016 (pod warunkiem, że w równoległym spotkaniu Irlandia Północna nie wygra z Niemcami...). Z drugiej strony w dużo lepszych nastrojach na murawę wybiegną polscy zawodnicy. Biało-czerwoni mają już na koncie 4 pkt i są niemal pewni dalszego udziału we francuskim turnieju. Warto jednak podkreślić awans bramkami oraz zdobczyą punktową.
Czytaj również: EURO 2016, Miały być mecze, jest złość widzów Ipla TV. UOKIK interweniuje
Za Polakami przemawiają także liczby w mln euro. Nasza kadra narodowa w finansowym starciu pokonuje ukraińską 2:1 (193,45 mln euro do 123,6). Podobna różnica zachodzi przy porównaniu pierwszych "11". W ekipie grupowych rywali o sile drużyny stanowią głównie Jewhen Konopljanka (25 mln euro) oraz Andrij Jarmolenko (22 mln). Polska kadra to przede wszystkim Robert Lewandowski (75 mln euro) oraz filary ataku, pomocy i obrony, czyli Arkadiusz Milik (10), Grzegorz Krychowiak (30) oraz Kamil Glik (10).