Euro będzie obowiązywało w Polsce? W tej kwestii padły bardzo ważne słowa. -Własna waluta jest niezwykle korzystna dla kraju, który się rozwija. Dzięki temu mamy trwałe warunki, by iść szybciej o 2-2,5 proc. niż bogate państwa UE. Własną walutę trzeba utrzymać - nie, jak niektórzy mówią, najdłużej jak się da, ale utrzymać na zawsze. Nie jesteśmy krajem wielkim, lecz z pewnością dużym, w którym własna waluta najlepiej się sprawdza. Korzyści z przyjęcia euro mogą dotyczyć Litwy, Chorwacji, Estonii czy mniejszych państw o bardzo otwartych gospodarkach. Ale tak duży kraj, jak Polska powinien mieć własną walutę - powiedział Adam Glapiński w wywiadzie dla "Gazety Bankowej".
Glapiński podkreślił, że gdybyśmy mieli euro, każdy kryzys przynosiłby większy spadek aktywności gospodarczej, czyli wzrost bezrobocia, tak jak we Włoszech i Hiszpanii. A w przypadku zewnętrznych kryzysów kraj bez własnej waluty nie ma narzędzi, aby chronić własną gospodarkę.
Szef NBP nie ma złudzeń też cen energii w Polsce i inflacji. - Wzrost cen energii jest nie tylko główną przyczyną inflacji, lecz również czymś, co nam coraz bardziej ciąży i może hamować rozwój gospodarczy. W najbliższych 20 latach będzie to rosnący problem. W tej chwili nie mamy dobrej odpowiedzi, skąd będziemy brali energię. Dla nas jedynym wyjściem jest atom - stwierdził dosadnie Glapiński.