Ford o kosztach produkcji aut elektrycznych
- Niedrogi pojazd elektryczny zaczyna się od niedrogiego akumulatora. Jeśli nie jesteś konkurencyjny pod względem kosztów baterii, w ogóle nie jesteś konkurencyjny – deklaruje cytowany przez gazeta.pl dyrektor generalny Forda Jim Farley.
Rewolucja na rynku motoryzacyjnym w kierunku samochodów elektrycznych
Wraz z coraz większą popularnością samochodów elektrycznych zapotrzebowanie na baterie wzrośnie czterokrotnie do 2030 roku - prognozuje firma doradcza Bain & Company. Zdaniem ekspertów, dominującą technologią pozostaną baterie litowo-jonowe.
"Przyszłość elektromobilności zależy od rozwoju baterii. Koszt wytworzenia baterii wprost przekłada się na cenę końcową samochodu, natomiast trwałość i wydajność akumulatorów jest bardzo ważna dla użytkowników i wpływa na decyzję o zmianie pojazdu na elektryczny. W ciągu sześciu lat samochody elektryczne staną się produktem masowym, co oznacza, że wzrośnie zapotrzebowanie na baterie" - powiedział, cytowany w informacji, partner Bain & Company Marcin Szczuka.
Pesymistyczne prognozy dla polskiego przemysłu motoryzacyjnego
Perspektywy polskiego przemysłu motoryzacyjnego szybko się pogarszają. W ciągu ostatnich 12 miesięcy odsetek szefów firm tego sektora przewidujących spadki produkcji wzrósł pięciokrotnie - informuje "Rzeczpospolita".
Na trend wzrostowy liczy już tylko niespełna jedna trzecia badanych, najmniej od blisko dekady - wynika z badania MotoBarometr, obejmującego 11 kluczowych dla branży rynków w Europie, do którego dotarła "Rz".
Cytowany przez "Rz" Jacek Opala, prezes zajmującej się kontrolą jakości firmy Exact x Forestall, która przygotowała MotoBarometr, ocenił, że "tak czarnych chmur nad branżą motoryzacyjną jeszcze kilka miesięcy temu się nie spodziewano".