Za skandaliczne ogłoszenie odpowiada pochodząca z Indii firma Ryan Ship Management. Przedsiębiorstwo pozyskuje pracowników m.in na platformy wiertnicze na Morzu Północnym. Obraźliwą treść ogłoszenia zauważył portal Energy voice. Głos zabrali także związkowcy z Ryan Ship Management.
- Rasistowskie wtrącenie o unikaniu polskich pracowników jest obrzydliwe. Tego typu rekrutacja powinna być zakazana dla firm paliwowych działających w regionie - mówi cytowany przez PolsatNews.pl Jake Molloy, przedstawiciel związków zawodowych w Ryan Ship Management.
Zdaniem związkowców problemem nie są negatywne zachowania polskich pracowników, ale... ich rosnące wymagania. Według Molloya Polacy są coraz bardziej świadomi ile warta jest ich praca i nie zgadzają się na zaniżone wynagrodzenia.
Dyrektor firmy Ram K. Tewari napisał na LinkedIn, że ogłoszenie było dużym błędem, ale nie wystosowano oficjalnych przeprosin.