sąd

i

Autor: pixabuy

Frankowicze w natarciu! Banki boją się pozwów

2020-11-12 13:29

Narasta fala pozwów frankowych! Eksperci przewidują trzy scenariusze, opisujące skutki dla sektora bankowego, PKB i budżetu: zły, gorszy i najgorszy – informuje „Puls Biznesu”.

Dziennik dotarł do raportu, przygotowanego przez firmę doradczą z „wielkiej czwórki” na zlecenie Raiffeisen Banku International, o skutkach wszczętych przez frankowych kredytobiorców spraw sądowych – dla sektora bankowego, gospodarki i budżetu. Jego autorzy przewidują trzy scenariusze rozwoju sytuacji: optymistyczny, umiarkowany i pesymistyczny.

Nowe zasady waloryzacji 2021! Ile otrzymają najbiedniejsi emeryci? Wiemy!

W scenariuszu optymistycznym wyroki zapadają fifty-fifty na korzyść banków i frankowiczów, liczba pozwów jest niewielka – 30 tys. w latach 2020-24 z pikiem w tym roku (do sądów trafi 10 tys. spraw). Przy takich założeniach eksperci oszacowali wysokość strat dla trzech typów orzeczeń: unieważnienia umowy, konwersji na złote z LIBOR i zwrotu spreadów walutowych. W pierwszym przypadku strata wyniesie 60 proc. wartości portfela, w drugim o połowę mniej, a w trzecim 10 proc.

PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Praca za granicą: Polacy uciekają z kraju! Setki tysięcy wniosków, bo nie chcą płacić podatków

Wariant umiarkowany zakłada, że klienci wygrywają 75 proc. spraw. Liczba pozwów do 2024 r. wynosi 110 tys., przy czym kumulacja (40 tys.) następuje w przyszłym roku. W górę, do 70 proc. wartości portfela, idą koszty w przypadku unieważnienia umowy. Spadają natomiast do 25 proc. przy zmianie waluty kredytu na złote lub zaledwie 5 proc. w przypadku zasądzenia zwrotu spreadów. W scenariuszu pesymistycznym 95 proc. spraw kończy się przegraną banków, a sądy są zasypywane pozwami – wpływa ich 280 tys. do 2024 r.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze