Gdańska Prokuratura przedstawiła zarzuty ponad setce „pomysłowych mam”, które miały wyłudzać pieniądze z ZUS z tytułu nienależnego zasiłku macierzyńskiego. Wszystkie kobiety otrzymały świadczenia przy pomocy spółki „Równi w pracy”.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: 500 plus dopiero ZA ROK! Kiedy DOSTANIESZ pieniądze?
Jak informuje PAP, matki w większości działały według tego samego scenariusza. W latach 2015-2017 zakładały one działalność gospodarczą, najczęściej fikcyjną i pod przykrywką prowadzenia firmy w branży kosmetycznej po krótkim czasie opłacały składki od najwyższej możliwej podstawy wymiaru. Chwilę później przechodziły na urlop macierzyński, a ZUS musiał wypłacać im gigantyczne zasiłki ponieważ płaciły one ogromne składki.
ZOBACZ TAKŻE: Koronawirus ATAKUJE! Polacy dostaną zasiłki i zwolnienia z pracy. Jest decyzja
Matki w ten sposób wyłudzały wielkie pieniądze – wielu wystarczyło „tylko” 5 tys. złotych, ale rekordzistka zgarnęła ok. 117 tys. złotych. Prokuratura zaznacza, że może to jednak nie być koniec śledztwa. Zdaniem jej przedstawicieli do wspomnianych 139 kobiet mogą dołączyć kolejne.