Podwyżki cen prądu 2022
Rachunki za prąd i gaz dla wielu osób są dość skomplikowane. Trudno dojść z nimi do ładu, co ile kosztuje i jak powstaje ostateczna kwota na rachunku. Ale jedno jest pewne, ostateczna suma na rachunku za energię niebawem będzie dużo wyższa niż w tym roku. Od 1 stycznia 2022 roku stawki taryf za energię wzrosną średnio o 37 proc. Taką decyzję podjął prezes Urzędu Regulacji Energetyki. Co to oznacza w praktyce? Znaczy tyle, że odbiorcy w podstawowej dla gospodarstw domowych grupie G11, dla których sprzedawcą z urzędu są firmy Enea, Energa, PGE i Tauron, zapłacą za energię ok. 17 złotych netto miesięcznie więcej. Ale to nie koniec. Zatwierdzono także wzrost stawek dystrybucji dla gospodarstw domowych, który to wyniesie średnio 9 proc., co podniesie rachunek o kolejne od 3,70 zł do 4,50 zł netto miesięcznie.
Ile zapłacimy za prąd w 2022?
Ostatecznie, od 1 stycznia 2022 r. łączny średni wzrost rachunku statystycznego gospodarstwa domowego rozliczanego kompleksowo - czyli za sprzedaż i dystrybucję w grupie G11 – wyniesie 24 proc, czyli ok. 21 złotych netto miesięcznie. A przypominamy, że rachunki za prąd zwykle płacimy co dwa miesiące, zatem rachunki mogą być sporo wyższe. Na przykład: samotny emeryt dostaje rachunek na 80 zł, a będzie 99 zł, natomiast rodzina z 2 dzieci płaci 220 zł, a będzie 272 zł. Na poziom cen prądu wpływ mają: rosnące ceny węgla, wysokie koszty uprawnień do emisji CO2, pandemia, która rozregulowała światową gospodarkę i rynki surowców.