Kraje Unii Europejskiej muszą zmierzyć się z nadchodzącymi skutkami ekonomicznymi wciąż trwającej epidemii koronawirusa. Gospodarki krajowe często chwieją się u podstaw, bez pokaźnych zastrzyków pieniędzy otrzymywanych z budżetów państw wiele firm ogłosiłoby upadłość. Eksperci szacują, że czeka nas spadek PKB nawet o kilka procent, przy równoczesnym wzroście bezrobocia.
Czytaj również: Gigantyczne wsparcie UE dla Polski na odbudowę po epidemii. „Przebiły się nasze postulaty”
Komisja Europejska zaproponowała własne rozwiązania mające wspomóc państwa członkowskie. Tak zwany „fundusz odbudowy Europy po pandemii” to pieniężny program wypłacany krajom. Polsce w jego ramach udało się wynegocjować w sumie ponad 62 mld euro wsparcia.
- Europa na nowo powinna stać się wielkim warsztatem produkcyjnym. Od tego odeszliśmy, tnąc koszty, na daleki Wschód, do dalekiej Azji. To, w dobie koronawirusa, powodowało zerwanie łańcucha dostaw. Musimy wrócić do produkcji rodzimej. To ambitny plan i wymaga wielkich nakładów, ale cieszę się, że ten plan jest – powiedział na konferencji prasowej prezydent Andrzej Duda.
Środki zaproponowane przez Komisję Europejską mają zostać wypłacone w bezzwrotnych grantach, a część w niskooprocentowanych pożyczkach, których spłata ma być rozłożona na kilkadziesiąt lat.
Zobacz też: Były minister i senator PiS nie płacił długów, a dostawał kolejne kredyty. Kwota SZOKUJE
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Podcasty
Playlisty tematyczne
