Rząd o 30 proc. zwiększył wydatki na rozwój portów
Uroczystości zakończenia rozbudowy Terminala LNG odbyły się w środę przed południem w Świnoujściu. Minister Przemysłu Marzena Czarnecka podkreśliła, że zakończona w grudniu 2024 r. inwestycja ma strategiczne znaczenie dla Polski, zapewni nam bezpieczeństwo i samowystarczalność.
„Ta inwestycja ma strategiczne znaczenie dla Polski, bo powoduje wzmocnienie bezpieczeństwa, niezależności energetycznej Polski. Jesteśmy w zakresie gazu samowystarczalni. Nie potrzebujemy kontaktu z naszymi sąsiadami ze Wschodu” – powiedziała Czarnecka.
Minister zapewniła, że rząd Donalda Tuska będzie wspierać wszystkie inwestycje zmierzające do zapewnienia niezależności energetycznej kraju.
Pełnomocnik rządu ds. Strategicznej Infrastruktury Energetycznej Wojciech Wrochna podkreślił, że inwestycje w infrastrukturę energetyczną „są trudne, a ich realizacja trwa długo”. Przypomniał, że decyzja o budowie gazoportu w Świnoujściu zapadła prawie 20 lat temu. Wrochna podkreślił, że bezpieczeństwo energetyczne Polski to jeden ze strategicznych celów rządu.
„Bezpieczeństwo energetyczne ma wymiar gospodarczy, ale daje nam też niezależność w znaczeniu politycznym, militarnym” – stwierdził Wrochna.
Wrochna przypomniał, że rząd realizuje kolejne inwestycje, które zwiększają bezpieczeństwo energetyczne, m.in. terminal pływający LNG w Zatoce Gdańskiej, który ma powstać do 2028 r.
Wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka ocenił z kolei, że zrealizowana rozbudowa „zaczyna nowy rozdział w historii gazoportu”. Inwestycja obejmowała nie tylko budowę trzeciego zbiornika, że też m.in. drugiego nabrzeża, która umożliwi cumowanie, postój, załadunek i rozładunek mniejszych zbiornikowców LNG; przeładunek gazu między tankowcami (tzw. transhipment) i bunkrowanie małych jednostek, np. holowników, wykorzystujących LNG jako paliwo.
„Dzięki nowemu pirsowi będzie można przeładowywać gaz na inne statki” – wyjaśnił Marchewka. Wiceminister infrastruktury powiedział, że „polskie porty rozwijają się najszybciej w Unii Europejskiej”. Zaznaczył, że rząd o 30 proc. zwiększył wydatki na rozwój portów. Przypomniał, że morska energetyka wiatrowa będzie również tworzona dzięki rozbudowywanej infrastrukturze portowej.
Prezes zarządu Gaz System, Sławomir Hinc w rozmowie z PAP wyjaśnił, że drugi etap rozbudowy gazoportu kosztował ponad 1,7 mld zł, z czego 461 mln zł to dofinansowanie unijne. Budowa trzeciego zbiornika o pojemności 180 tys. m sześć. (ponad 40 m wysokości, 80 m średnicy) to koszt ok. 1 mld zł.
„W grudniu 2024 roku uzyskaliśmy pozwolenie na użytkowanie, w końcówce roku otrzymaliśmy świadectwo warunkowego przejęcia terminala, na podstawie którego od 1 stycznia rozpoczęliśmy świadczenie usług regazyfikacyjnych także już w nowej części rozbudowanego terminala” – wyjaśnił Hinc.
Regazyfikacja ponad 8 mld m sześć. gazu rocznie
Prezes Gaz-Systemu podkreślił, że świnoujskim terminalu LNG będzie możliwość regazyfikacji ponad 8 mld m sześć. gazu rocznie. „To pozwala zabezpieczyć połowę polskiego rynku gazu” – powiedział Hinc.
Trzy zbiorniki w gazoporcie - co podkreślił Hinc - pozwolą zmagazynować taką ilość gazu, która odpowiada „zapotrzebowaniu Polski przez tydzień”.
Prezes Gaz-Systemu przypomniał, że gazoport w Świnoujściu to jedna z trzech inwestycji, które zabezpieczają dostawy gazu do Polski, obok gazociągu Baltic Pipe (gazociąg uruchomiony w 2022 r., łączący Polskę, Danię i Norwegię) i planowanego pływającego terminalu LNG w Gdańsku (przepustowość 6,1 mld m sześć.).
Hinc podkreślił, że rozbudowa gazoportu była realizowana w „trudnych czasach”, m.in. wojny w Ukrainie. Dziękował „wszystkim czuwającym nad bezpieczeństwem terminala”.
Prezydent Świnoujścia Joanna Agatowska zwróciła uwagę, że gazoport to inwestycja zrealizowana „ponad podziałami politycznymi”.
Terminal LNG im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu znajduje się w zewnętrznej części portu morskiego w Świnoujściu na wyspie Wolin. Został otwarty w grudniu 2015 r.
Instalacje do przesyłu gazu i dwa zbiorniki (o pojemności 160 tys. m sześć. każdy) umożliwiły dywersyfikację dostaw błękitnego paliwa, zapewniając Polsce bezpieczeństwo energetyczne. Gazoport tworzą falochron osłonowy, nabrzeże dalbowe i obrotnica dla statków. Z systemem przesyłowym gazu ziemnego terminal LNG jest połączony oddanym do użytku w 2014 roku gazociągiem wysokiego ciśnienia do Szczecina.
Po rozbudowie zdolność regazyfikacyjna terminalu wzrośnie z 6,2 mld m sześć. rocznie do 8,3 mld m sześć. Gazowce z LNG przypływają do Świnoujścia przede wszystkim z USA i Kataru. W lipcu ubiegłego roku spółka Gaz-System, która zarządza gazoportem i siecią przesyłową w kraju, poinformowała o zrealizowaniu już 300 dostaw skroplonego gazu.
W 2016 roku LNG stanowiło zaledwie ok. 8 proc. dostaw gazu z zagranicy. Teraz gazowce, drogą morską, dostarczają Polsce już połowę potrzebnego paliwa.
Rozbudowa Terminalu w Świnoujściu została objęta dofinansowaniem z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020.
Polecany artykuł: