Kwiaty na balkonie w prawie karnym
Zgodnie z art. 75. Kodeksu wykroczeń: "Kto bez zachowania należytej ostrożności wystawia lub wywiesza ciężkie przedmioty albo nimi rzuca, wylewa płyny, wyrzuca nieczystości albo doprowadza do wypadania takich przedmiotów lub wylewania się płynów, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany".
Kluczowe pojęcie ustawowe jest w tym przepisie nieostre - zachowanie należytej ostrożności. Znamiona wykroczenia zostaną zrealizowane jeśli tej należytej ostrożności zabraknie w odniesieniu do umieszczania kwiatów na balkonie.
W przypadku ekstremalnym, nieostrożne umieszczenie doniczki z kwiatami na balkonie mogłoby zrealizować znamiona przestępstwa. Zgodnie z art. 160. Kodeksu karnego: "Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".
Kwiaty na balkonie w doniczce mogą być podstawą do pozwu cywilnego
Zgodnie z art. 144. Kodeksu cywilnego: "Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych".
Inny przepis rozwija kwestię odpowiedzialności. Zgodnie z art. 433. Kodeksu cywilnego:
"Za szkodę wyrządzoną wyrzuceniem, wylaniem lub spadnięciem jakiegokolwiek przedmiotu z pomieszczenia jest odpowiedzialny ten, kto pomieszczenie zajmuje, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą zajmujący pomieszczenie nie ponosi odpowiedzialności i której działaniu nie mógł zapobiec".
Powyższe przepisy KC wskazują, że używanie nieruchomości podlega ograniczeniom. Można sobie wyobrazić, że doniczka z kwiatami powoduje np. zabrudzenie sąsiedniego balkonu przy każdym deszczu. W takim przypadku byłyby podstawy do pozwu cywilnego.