Emerytura gwiazdora disco-polo. Czemu jest tak niska?
"Dostałem pisemko, w którym ZUS po 37 latach płacenia wymaganych stawek gwarantuje mi 386 zł emerytury. Nie mogłem w to uwierzyć. (…) Moja żona się śmiała, że nawet łódki nie zatankuje za te pieniądze, nie mówiąc już o samochodzie" - poinformował gwiazdor disco-polo Sławomir Świerzyński.
Niskie emerytury gwiazd to temat często poruszany w mainstreamowych mediach. Dlaczego są one tak niskie pomimo deklaracji o regularnie opłacanych składek? Często przyczyną jest rodzaj umowy na podstawie której gwiazdy świadczą pracę - np. umów o dzieło.
Jak informuje portal Bezprawnik.pl zespół Bayer Full jest prowadzony w formie działalności gospodarczej, zarejestrowanej przez Sławomira Świerzyńskiego. Z ogólnodostępnych danych wynika, że firma istnieje od 1992 r. - Bayer Full teoretycznie gra od 1984 r.
Problem z systemem emerytalnym w Polsce
Emerytury artystów to jeden z elementów składających się na ogólny problem z systemem ubezpieczeń społecznych w Polsce. Jako potencjalne rozwiązanie portal Bezprawnik.pl podaje stworzenie osobnego systemu emerytalnego uwzględniającego sezonowy charakter wykonywanego zawodu z korzystniejszą wysokością składki.
Hipotetyczne przeniesienie artystów do KRUS mogłoby częściowo ukrócić narzekania celebrytów. Jednak nie tylko ich dotyczy ten problem - przedstawiciele innych grup zawodowych są w podobnej sytuacji.
Umowy o dzieło a kwestia ubezpieczeń
Pracujący na umowach cywilnoprawnych, w szczególności na umowach o dzieło, są praktycznie wyłączeni z systemu. Teoretycznie istnieją ubezpieczenia dobrowolne - informuje Bezprawnik.pl. Jednak przy niskim wynagrodzeniu - priorytetem będzie opłacenie ubezpieczenia zdrowotnego.
Traktowanie umów cywilnoprawnych jako korzystniejszy dla pracodawcy zamiennik umowę o pracę sprawia, że emerytura w podobnej wysokości co świadczenie Sławomira Świerzyńskiego może w nadchodzących latach czekać wielu Polaków - podkreśla Bezprawnik.pl.