U fryzjera płacimy krocie. Tymczasem nie musi tak być. Na strzyżeniu można jeszcze samemu zarobić. Na terenie Polski działają skupy włosów. Można tam przynieść lub wysłać włosy lub po prostu obciąć je w jednym ze współpracujących ze skupem włosów.
Przeczytaj: Barber shop - czyli męski fryzjer w nowej odsłonie
Cennik zwykle jest indywidualny. Wycena włosów zależy od ich gęstości, jakości, długości. Ale istnieją miejsca, gdzie za kilogram blond włosów można otrzymać nawet 8 tysięcy złotych. Jednak jest to wyjątkowa sytuacja. Zwykle za kitę o długości 30 cm można otrzymać od 400 zł do 1 tys. zł. Osoby, które mają wyjątkowo zniszczone włosy nie są na straconej pozycji. One mogą swoje włosy sprzedać do punktów robiących dready. Jednak zarobek będzie dużo niższy – kilkanaście zł za kg.
Zobacz: Studio urody - pomysł na firmę
Oczywiście, jeśli ktoś nie chce zarabiać na swojej czuprynie, to może ścięte zadbane włosy sprezentować zakładowi specjalizującemu się w przygotowywaniu peruk dla kobiet chorych onkologicznie.
Źródło: bezprawnik.pl