Praca w Parlamencie Europejskim to nie tylko prestiż, ale także bardzo atrakcyjne wynagrodzenia. Nic dziwnego, że stanowisko w Brukseli to marzenie dla wielu polityków. Poza wysoką pensją, europosłowie mogą liczyć na mnóstwo dodatków.
Jak pokazują oświadczenia majątkowe na koniec kadencji, wielu polityków odłożyło podczas swojej kadencji spore sumy. Rekordzista oszczędności liczy w milionach. Jak wygląda zasobność innych polskich europarlamentarzystów?
Michał Boni pełniący funkcję posła do Parlamentu Europejskiego od 1 lipca 2014 roku w ostatnim oświadczeniu majątkowym zadeklarował, że w walucie polskiej zgromadził 8000 złotych. W walucie obcej posiada 12 tysięcy euro a papierów wartościowych nie ma. Trochę lepiej wyglądają nieruchomości. Polityk ma dom o powierzchni 200 m2 oraz 1,2 ha ziemi o wartości 1,6 mln zł. Deklaruje także posiadanie działki leśnej o powierzchni 1800 m2 o wartości 100 tys. zł.
Ryszard Czarnecki posiada oszczędności w wysokości 983.922 zł oraz 16 812 euro. Posiada mieszkania o wartości ponad 800 tys. zł i 210 tys. euro oraz udziały w innych nieruchomościach.
Róża Thun deklaruje,że na koncie ma 2390,74 zł oraz 154350,09 euro. Nie posiada papierów wartościowych. Ma dom o powierzchni 323 m2 o wartości 1000000 zł oraz udziały w mieszkaniu o powierzchni 95 m2 o wartości 900000 zł. Posiada także udziały w drugim mieszkaniu o powierzchni 143 m2, wartym 715 tys. zł oraz grunty rolne (2 ha i 0,44 ha) o wartości 180 000 zł i 55 000 zł.
Jarosław Wałęsa na koniec kadencji deklaruje posiadanie środków pieniężnych w walucie polskiej w wysokości 194 920,72 zł oraz 14154,99 euro. Wałęsa posiada także liczne papiery wartościowe na kwoty 594 671,52 zł, 23 894,46 zł, 380 279,26 zł, 102 421,18 euro, 101 121,16 euro, 42 989,44 usd. Jest współwłaścicielem domu, szeregowca o powierzchni 166 m2 i mieszkania o powierzchni 100 m2.