Kara na Open Finance została nałożona przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów jeszcze 2013 roku. UOKiK uznał, że pośrednik finansowy wprowadzał w błąd swoich klientów przy oferowaniu grupowych polis na życie i dożycie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym.
UOKiK zainteresował się sprawą po skargach od klientów, którzy donosili, że nie zostali rzetelnie poinformowani między innymi o opłatach likwidacyjnych, które w pierwszych latach sięgały nawet 100 proc. wpłaconej sumy w produktach, których czas trwania sięgał 10 lat lub więcej. Open Finance po nałożeniu kary zaprzestał sprzedaży wymienionych produktów, ale odwołał się od decyzji do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a ten w 2017 roku odwołanie oddalił. Spółka kierowana przez Leszka Czarnieckiego może jeszcze wystąpić o kasację do Sądu Najwyższego, ale karę musi już zapłacić.