Jak koronawirus wpływa na rynek nieruchomości

Pomimo epidemii ceny nowych mieszkań w stolicy w I kwartale 2020 r. cały czas rosły. Przeciętna cena mieszkania dostępnego w ofercie po raz pierwszy w historii wyniosła 11,1 tys. zł za mkw. - wynika z najnowszego raportu CBRE. Okazuje się, że w pierwszych trzech miesiącach roku, sprzedano niemal 5,6 tys. nieruchomości. Firmy zajmujące się rynkiem nieruchomości oceniają ten wynik jako bardzo dobry. Ale nie ukrywają, że statystyki są nieco słabsze niż z IV kwartału 2019 r.

Ale epidemia koronawirusa i na tym rynku wprowadziła zamieszanie. A kryzys gospodarczy, jaki epidemia koronawirusa wywołuje, i na tej branży nie zostawi suchej nitki. Jak podaje CBRE na rynku widać już jednak reakcję na zapowiadane spowolnienie w gospodarce, która objawia się przede wszystkim mniejszą liczbą mieszkań wprowadzanych do sprzedaży i problemami z uruchamianiem nowych inwestycji.

Na razie sytuacja jest dynamiczna. Trudno przewidzieć, co będzie się działo w kolejnych miesiącach. Na razie epidemia w Polsce nie wygasa. A przewidywania na jesień nie są optymistyczne. Nawet jeśli epidemia na kilka miesięcy się uspokoi, to najprawdopodobniej jesienią uderzy ponownie z taką samą, a nawet jeszcze większą siłą. Dlatego też tak trudno teraz prognozować, jak będzie wyglądał rynek nieruchomości w kolejnych miesiącach.