Morawiecki z Kaczyńskim układają listy

i

Autor: Łukasz Kalinowski / East News

Kaczyński obiecuje 4000 zł pensji minimalnej i podwójną "trzynastkę"!

2019-09-07 15:27

Szokujące obietnice PiS! - Na koniec 2020 r. minimalna płaca będzie wynosiła trzy tys. zł, a na koniec 2023 r. - cztery tys. zł - powiedział prezes Jarosław Kaczyński w czasie konwencji jego partii w Lublinie. Przekazał też, że w roku 2021 ogromna większość emerytów otrzyma dwie trzynastki.

Prezes partii rządzącej powiedział, że celem PiS jest budowa polskiej wersji państwa dobrobytu. - Jeżeli ktoś wie coś więcej na temat tego pojęcia, to wie także, że ono było stosowane, nie w stosunku do pewnego stanu odnoszącego się do poziomu życia ludzi, a w stosunku do pewnej struktury polityczno-społecznej i redystrybucyjnej w państwie - oświadczył podczas konwencji w Lublinie. Co dokładnie obiecuje obywatelom Prawo i Sprawiedliwość?

ZOBACZ TEŻ: Komisja do spraw VAT przyjęła raport końcowy. Ważne osoby w państwie staną przed Trybunałem Stanu?

Hat trick Kaczyńskiego, czyli zarobki jak w Wielkiej Brytanii

Jarosław Kaczyński przedstawił kilka nowych obietnic wyborczych PiS. Sztab partii nazwał propozycje "Hat trickiem Kaczyńskiego". Prezes obiecał wyższą płacę minimalną, dwie trzynaste emerytury w przyszłym roku i wyższe dopłaty do rolnictwa.

Jak zapowiedział prezes PiS w trakcie konwencji w Lublinie, na koniec 2020 roku minimalna pensja będzie wynosiła 3 tysiące złotych. Z kolei do roku 2023 wyniesie ona aż 4 tysiące złotych. Kaczyński podkreślił, że ten wzrost płac "musi tak jak poprzednio być powodowany zarówno przez politykę gospodarczą, obniżającą bezrobocie, tworzącą rynek pracownika", ale "musi być wspierany także poprzez decyzje o charakterze państwowym".

- Jeżeli w 2020 r. najniższe wynagrodzenie w Polsce będzie wynosiło 3 tys. zł, a w 2023 r., czyli na koniec przyszłej kadencji, 4 tys. zł, to oznacza, że będzie ono na podobnej wysokości, jak minimalne wynagrodzenie w Wielkiej Brytanii czy Hiszpanii - mówiła w Lublinie Beata Szydło. 

Kaczyński zapowiedział też, że większość emerytów otrzyma w 2021 r. także podwójną trzynastkę uzależnionej od średniej emerytury. Także była premier Beata Szydło w swoim wystąpieniu zapewniła, że PiS podniesie najniższe świadczenia emerytalne. - Ten proces będzie kontynuowany. Kolejna podwyżka 1200 zł minimalnej emerytury, będzie podwójna "trzynastka" emerytalna - podkreśliła europosłanka.

Przypominamy, że w czerwcu rząd zaproponował, aby minimalne wynagrodzenie za pracę wzrosło w 2020 roku do 2 450 zł z 2 250 zł obecnie obowiązujących, co oznacza to wzrost o 200 zł (8,9%) w stosunku do br. Rząd proponuje również podniesienie minimalnej stawki godzinowej do 16 zł w 2020 r. z 14,7 zł w 2019 r. Jednym ze skutków podniesienia płacy minimalnej będzie wzrost wpływów podatkowych. Podniesienie płacy minimalnej może częściowo sfinansować podwójną "trzynastkę". 

Trzecią obietnicę prezes PiS skierował do rolników. Obiecał, że otrzymają oni dopłaty do hektara na "prawdziwie europejskim poziomie".

SPRAWDŹ TAKŻE: Nie segregujesz śmieci? Zapłacisz za wywóz więcej od innych

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze