Autorzy akcji przekonują, że "wszyscy płacimy podatki", a ich akcja ma pokazać, że obciążenia powinny obejmować każdego - także rolników sprzedających swoje plony na bazarach, czy nawet przy drodze lub prosto z pola. Czy oznacza to, że rolnik do kombajnu powinien zabierać kasę fiskalną?
Wbrew temu co sugerują autorzy rozpowszechnianych w mediach społecznościowych komunikatów, rolnicy sprzedający swoje produkty bez paragonu wcale nie są w szarej strefie, ponieważ sprzedaż plonów z własnej działalności rolniczej nie podlega ewidencjonowaniu za pomocą kasy fiskalnej.
ZOBACZ TEZ: Sprzedawcy nie będą mogli wystawiać paragonów? Resort finansów chce wprowadzić limity
- Podobnie ma się sprzedaż tzw. surowców roślin zielarskich, a więc na przykład liści mięty i ziół dziko rosnących leśnych, jagód, owoców leśnych i grzybów leśnych - powiedziała money.pl Agnieszka Rzeźnicka-Gniadek, rzecznik oraz kierownik Referatu Obsługi Klienta i Komunikacji Zewnętrznej Izby Administracji Skarbowej we Wrocławiu.
Chodzi o produkty wytworzone samodzielnie, które następnie zostały zebrane samodzielnie, lub z udziałem członków rodziny, a ich sprzedaży dokonano bezpośrednio konsumentowi. Wymóg ewidencjonowania sprzedaży pojawia się dopiero po przekroczeniu limitu kwoty obrotu w wysokości 20 tys. zł.