Wciąż trwają prace nad przepisami dotyczącymi utrzymania cen energii z 2018 roku. Aby je zakończyć i w pełni zmiany wprowadzić w życie, trzeba ustalić pewne kwestie na poziomie Komisji Europejskiej. Przede wszystkim chodzi o utrzymanie cen dla samorządów i wyłączenie z ustawy przedsiębiorstw energochłonnych (rekompensatami dla nich ma zająć się Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii). Minister energii liczy na domknięcie ostatecznej wersji ustawy i rozporządzenia do końca maja. Zatem czasu pozostało niewiele.
ZOBACZ TEŻ: Prąd nie zdrożeje. Enea gwarantuje stabilne ceny energii elektrycznej w 2019 roku
- Jesteśmy w stałym kontakcie roboczym z Komisją Europejską. Chodzi o to, żeby w równy sposób zaspokoić interesy dostawców i odbiorców – powiedział minister energii Krzysztof Tchórzewski dziennikarzom w Mońkach.
Szef resortu podkreślił, że nie ma wątpliwości, co do wsparcia dla gospodarstw domowych i instytucji publicznych, natomiast w przypadku wsparcia dla przedsiębiorstw mamy do czynienia z pomocą publiczną.
Ustawa o cenach prądu z grudnia 2018 r. ustala na rok 2019 ceny dla odbiorców końcowych energii elektrycznej na poziomie ich cenników bądź taryf z 30 czerwca 2018 r. Różnica między ceną zakupu energii a ustaloną ustawą ceną sprzedaży będzie sprzedawcom rekompensowana ze specjalnego funduszu. Co z polski atomem? Odpowiedź znajdziesz tutaj
Źródło: biznesalert.pl