Kinga Duda odbywała trzymiesięczny staż w kancelarii Maruta Wachta specjalizującej się m.in. w prawie nowych technologii. Jak dowiedział się „Fakt”, kwartalny okres pracy spowodowany był dalszymi planami zawodowymi córki prezydenta Andrzeja Dudy. Kinga Duda ukończyła prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim, a także studia podyplomowe z zakresu prawa amerykańskiego na katolickim uniwersytecie Columbus w Waszyngtonie. Dziennikarze „Faktu” ustalili, że latorośl prezydenta chce kontynuować prawniczą karierę i to z dala od Polski. Jej celem ma być Wielka Brytania, która niedawno opuściła Unię Europejską.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Polacy zapłacą nowe podatki! Rząd przyjął projekt ustawy o napojach słodzonych i tzw. małpkach
Jak twierdzi „Fakt”, Kinga Duda ma wyjechać do Londynu i tam pracować w jednej z kancelarii. Jej dotychczasowa kariera sprawi, że będzie wartościowym pracownikiem.
– Posiadanie dyplomu zagranicznej uczelni znacznie zwiększa wartość na rynku pracy. Dodatkowym atutem pani Kingi Dudy, córki prezydenta RP, jest doskonała znajomość języka angielskiego. Z takimi kompetencjami może być wartościowym pracownikiem w zagranicznych kancelariach prawniczych – ocenia dla „Faktu” były minister sprawiedliwości, adwokat Zbigniew Ćwiąkalski.
Dziennik ocenia, że Kinga Duda może zarobić w Wielkiej Brytanii nawet 100 tys. funtów w ciągu roku, a więc ponad 0,5 mln złotych! Prezydent Andrzej Duda za pełniona funkcję nigdy takich pieniędzy nie zobaczy.