Decyzja Auchan to wynik rozmów z polskimi organizacjami prozwierzęcymi, takimi jak Stowarzyszenie Otwarte Klatki, Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva!, Fundacja Alberta Schweitzera i Compassion Polska.
ZOBACZ TEŻ: Niesamowita promocja Biedronki - Schab za 1 złoty, masło za 2 zł, kiełbasa za 99 groszy
– To bardzo ważna zmiana w kierunku poprawy dobrostanu zwierząt. Sprzedaż żywych ryb wiąże się z ich ogromnym cierpieniem na każdym etapie: odławiania, sortowania, transportu i sprzedaży – mówi Maria Madej ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki – Mamy nadzieję, że kolejne sieci sklepów zdecydują się na ten etyczny krok, zwłaszcza że tego właśnie oczekuje coraz większa grupa konsumentów – dodaje.
Według badań CBOS z marca 2018 roku aż 86 proc. Polaków popiera zakaz transportu żywych ryb bez dostatecznej ilości wody umożliwiającej oddychanie. Wpływ na rosnącą świadomość społeczeństwa mają akcje informacyjne obrońców zwierząt i publikowane przez nich materiały wideo pokazujące, jak wygląda proces pozyskiwania żywego karpia. Również według rekomendacji Głównego Inspektoratu Weterynarii sprzedaż żywych ryb bez ich wcześniejszego uboju powinna być traktowana jako ostateczność.
– W sprawie dotyczącej sprzedaży żywych karpi, w której reprezentowałam Fundację Noga w Łapę, Sąd Najwyższy orzekł, że fakt, iż karp wytrzymuje bez wody, nie oznacza, że w tym czasie nie cierpi – mówi Karolina Kuszlewicz, prawniczka i autorka bloga “W imieniu zwierząt” – Również samo utrzymywanie karpia w nienaturalnej pozycji ciała, w nadmiernej ciasnocie wprost narusza ustawę o ochronie zwierząt. Cieszymy się, że kolejne sieci sklepów rezygnują ze sprzedaży żywych ryb w trosce o swoje standardy etyczne i odpowiedzialność społeczną – dodaje.