W listopadzie założenia do własnych programów 500 zł na dziecko ogłosiły Nysa i Łomża. W Nysie pomoc otrzymają co miesiąc rodzice dwojga i więcej dzieci, którzy pozostają w związku małżeńskim, w Łomży pieniądze będą wypłacone jednorazowo, ale otrzyma je nawet rodzic, który sam wychowuje dziecko.
ZOBACZ TEŻ: Wysyp 500 zł na dziecko. Po PiS i Nysie teraz zapłaci Łomża!
W Szczecinie wypłata 500 zł będzie się odbywała co miesiąc. Będzie ona miała postać bonu opiekuńczego, dzięki któremu rodzice sami zdecydują, czy pieniądze przeznaczą na dopłatę do prywatnego żłobka, na wynajęcie niani czy też pobyt pociechy w klubie dziecięcym lub u opiekuna dziennego (pieniądze zostaną przyznane tylko na małe dzieci). Świadczenie ma być kolejnym elementem programu ulg i zniżek „Szczecin Przyjazny Rodzinie”.
Koniec kolejek do żłobków?
Władze Szczecina, wprowadzając pomoc dla rodziców, liczą na to, że pomogą im tym samym szybciej wrócić do pracy po urodzeniu się dziecka. Forma wsparcia ma też pomóc rozładować kolejki oczekujących na miejsce w państwowych żłobkach – jednym z warunków otrzymania świadczenia jest zrzeczenie się miejsca w takiej placówce.
ZOBACZ TEŻ: Nysa daje 500 zł na dziecko. Wiele osób jednak nie otrzyma pomocy
Wnioski o świadczenie można składać już od połowy grudnia, a proces ich rozpatrywania ruszy od początku nowego roku. Pomoc trafi do rodziców mających co najmniej dwoje dzieci – co najmniej jedno z nich musi mieć od roku do trzech lat. Rodzina, która chce ubiegać się o pomoc, musi płacić w Szczecinie podatki, a jej dochód nie może przekraczać 1922 zł na osobę. Szczecin tylko w 2016 r. zamierza przeznaczyć na finansowanie programu 3 mln zł.
Źródło: wp.pl
Podcasty
Playlisty tematyczne
