konwencja PIS BEATA SZYDŁO

i

Autor: Artur Hojny konwencja PIS BEATA SZYDŁO

Kolejni ministrowie PiS pokazali dowód przelewu na Caritas. Co z Szydło i resztą rządu?

2018-06-04 12:41

Sprawa skandalicznie wysokich nagród przyznawanych ministrom w rządzie Beaty Szydło już trochę przycichła. Zgodnie z poleceniem prezesa PiS, pieniądze miały zostać przekazane do połowy maja na konto Caritasu. Zwrotu do budżetu państwa domaga się opozycja. Jednak problemem jest ujawnienie dowodów przelewu na cele charytatywne. Zrobili to jedynie nieliczni ministrowie PiS. Do tego grona dołączyło dwóch polityków.

Na początku kwietnia br. Jarosław Kaczyński oświadczył na konferencji prasowej, że nie tylko posłowie, samorządowcy i członkowie spółek skarbu państwa będą mniej zarabiać, ale także ministrowie PiS oddadzą horrendalnie wysokie premie, jakie (także sobie) przyznała im Beata Szydło w poprzednim roku.

Pomimo szumnych deklaracji dotyczących "zwrotu" pieniędzy, politycy poprzedniego rządu PiS, przekazali pieniądze na rzecz Caritasu. Zdaniem opozycji to niedotrzymanie obietnicy, gdyż premie były finansowane z budżetu państwa.

Okazuje się, że nawet z tym byli ministrowie w rządzie Szydło mają problem. To czy naprawdę pieniądze trafiają na cele charytatywne, sprawdza Patryk Wachowiec - analityk prawny Fundacji Obywatelskiego Rozwoju. Na swoim koncie na Twitterze poinformował, że dwaj kolejny zasilili konto Caritasu.

- Caritas diecezji tarnowskiej otrzymał darowizny od P. Naimskiego (45 506,09 zł) i W. Janczyka (44 853,25 zł) - czytamy na Twitterze.

Z kolei katowicki Caritas poinformował, że otrzymał dwa zwroty: od ministra sportu, Witolda Bańki - ponad 62 tysiące złotych oraz od wiceministra sprawiedliwości, Michała Wójcika - ponad 8 tysiący złotych.

Przypomnijmy, że jako pierwszy uczynił to wiceminister sportu Jarosław Stawiarski. Na dowód pokazał kwit przelewu na kwotę 45 346,67 złotych na rzecz Caritasu.

 

W jego ślady poszedł zastępca ministra sprawiedliwości - Patryk Jaki. Wiceminister pokazał dowód wpłaty połowy swojej nagrody od premier Szydło. Zadeklarował również, że drugą część "również przekaże na cele" charytatywne. 

W grudniu ubiegłego roku w odpowiedzi na interpelację PO ws. nagród przyznanych członkom Rady Ministrów wiceszef kancelarii premiera Paweł Szrot przedstawił tabelę z łącznymi kwotami nagród brutto dla poszczególnych ministrów w 2017 r. Nagrody otrzymało 21 konstytucyjnych ministrów - od 65 tys. zł do ponad 80 tys. zł rocznie; 12 ministrów w KPRM od blisko 37 tys. do prawie 60 tys. zł rocznie oraz ówczesna premier Beata Szydło (65 100 zł). Według tych informacji Mariusz Błaszczak otrzymał 82 tys. zł nagrody.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze